Na wspólnej konferencji prasowej z Sikorskim szef MSZ Grecji wyraził nadzieję, że UE wyjdzie z kryzysu umocniona i związana silniejszymi więzami.

>>> Czytaj również: Barroso: Sytuacja w strefie euro jest bardzo poważna i wymaga działań

Pytany o czwartkowy szczyt eurogrupy, który ma dotyczyć m.in. pomocy finansowej dla Grecji, Lambrinidis zapewnił, że jego kraj "rozliczy się z każdego euro, które otrzyma". "Grecja podejmuje olbrzymie starania, Grecy cierpią w chwili wdrażania reform, ale są to zmiany, które są konieczne" - podkreślił minister.

>>> Zobacz też: Banki i kraje strefy euro buntują się przeciw dyktatowi Niemiec

Reklama

Jego zdaniem, jest to problem nie tylko Grecji, ale całej Unii. "Wspólnie musimy podjąć działania, by zaradzić takim sytuacjom, które pojawiły się niedawno i dotyczyły też Hiszpanii, Portugalii, Włoch. Musimy podejmować wspólne działania" - powiedział Lambrinidis. Wyraził nadzieję, że taką europejską odpowiedź Grecja otrzyma na czwartkowym szczycie.

Sikorski wyraził zadowolenie z intensywnego dialogu politycznego, który istnieje pomiędzy Polską i Grecją.

"Nasze dzisiejsze rozmowy pomogły mi zrozumieć, jak dużo Grecja robi dla zmiany struktury swojej gospodarki, dla wyjścia na prostą i w tych staraniach może liczyć na Polskę i może liczyć na polskie zachęty do determinacji w dokończeniu reform" - zapewnił szef polskiej dyplomacji.

Jak mówił, "trzeba dopingować kraje do przeprowadzenia reform, które powinny mieć miejsce dawno, ale trzeba też ludziom dać nadzieję". "Tak jak my przeprowadziliśmy trudne reformy w latach 90., wiedząc, że to prowadzi do członkostwa w UE" - dodał szef polskiego MSZ. Jak podkreślił, Grecja w przyspieszonym tempie dokonuje dostosowania, ale "trzeba stworzyć społeczeństwu i rządowi Grecji perspektywę dojścia do celu".

Sikorski poinformował, że przedstawił greckiemu ministrowi priorytety prezydencji, których realizację Polska rozpoczęła w dniu objęcia przewodnictwa w Radzie UE. Dodał jednocześnie, że uzyskał poparcie dla ich realizacji od greckiego polityka.

Politycy omówili kwestie unijnej polityki zagranicznej, zwłaszcza w kontekście rozszerzenia Unii o kraje bałkańskie. W tym roku traktat akcesyjny podpisze Chorwacja.

Grecki szef dyplomacji zaprosił Sikorskiego do złożenia wizyty w jego kraju. "Najlepszym sposobem do zacieśniania więzi jest wymiana wizyt, dlatego chciałbym zaprosić pana ministra, aby w trakcie polskiej prezydencji mógł zaprezentować swoją wizję dotyczącą przyszłości Europy zarówno dla greckich obywateli, jak i obywateli innych krajów Unii" - mówił. "Z wdzięcznością przyjmuję" - odparł Sikorski.