"Istotą +Programu uwalniania gazu+ jest sprzedaż aukcyjna przez przedsiębiorstwa posiadające pozycję monopolistyczną/ dominującą do innych sprzedawców określonych wolumenów gazu w kontraktach terminowych(krótko i średnioterminowych) bez konieczności zmiany warunków kontraktów importowych" - napisano w komunikacie.

Celem programu jest również uwolnienie cen gazu ziemnego dla odbiorców końcowych, w pierwszym etapie tylko dla odbiorców przemysłowych.

>>> Czytaj też: Konkurencja zamiast regulacji. To szansa dla rynku gazu łupkowego

"Przeprowadzenie +Programu uwalniania gazu+ i rozwój hurtowego, płynnego i transparentnego rynku gazu ziemnego (np. poprzez handel gazem ziemnym na giełdzie) powinien wykreować rynkowy mechanizm ustalania poziomu cen i umożliwić podjęcie decyzji o uwolnieniu cen gazu ziemnego dla odbiorców, w pierwszym etapie - dla odbiorców przemysłowych" - powiedział cytowany w komunikacie prezes URE, Marek Wolszczyk.

Reklama

Zdaniem Wolszczyka decyzja o uwolnieniu cen jest uzależniona od spełnienia warunków konkurencyjnego rynku gazu, z których najistotniejszymi są liczba podmiotów działających na rynku i ich udział w tym rynku.

"Bezpośrednim efektem programu uwalniania gazu jest wzrost liczby przedsiębiorstw zajmujących się handlem gazem ziemnym na poziomie hurtowym i detalicznym, zdolnych do składania konkurencyjnych ofert odbiorcom końcowym" - napisano w komunikacie.