Czynnik ten wpłynął wczoraj na lekką korektę dynamicznego trendu wzrostowego na rynku złota. Jednakże, porównując ową decyzję grupy CME do działań w stosunku do rynku srebra w maju, podwyżka ta nie powinna zachwiać kursem cen złota tak jak to miało miejsce przed 3 miesiącami z cenami srebra:

- Podwyżka w tak dynamicznych czasach była częściowo dyskontowana przez inwestorów.
- Jej skala jest relatywnie nieduża (w maju depozyty od kontraktów na srebro wzrosły o ponad 80%, dziś depozyty od kontraktów na złoto rosną o 22%).
- Złotem handluje się głównie na rynku OTC.
- Bieżąca sytuacja rynkowa nie sprzyja spadkom cen kruszcu.


Należy jednak pamiętać, że wzrost cen złota w ostatnich latach wynikał ze wzrostu popytu inwestycyjnego (głównie ze strony fizycznych ETF-ów, które zgromadziły zapasy wielkości rocznego wydobycia kruszcu we wszystkich kopalniach na świecie), dlatego też realizacja zysków przez inwestorów posiadających jednostki uczestnictwa w owych funduszach (wzrost podaży złota) stanowi duże ryzyko silnej korekty jego cen w długim okresie.