Choć nie wszystko jest jeszcze dokładnie sprecyzowane (m.in. brak jest ustaleń, co do sposobu finansowania EFSF), to już sama zgodna na powiększenie funduszu wystarczyła, by na rynki powrócił optymizm. Inwestorzy są bowiem pełni nadziej, że umocnienie EFSF zbuduje silną barierę między Grecją, a resztą krajów strefy euro (szczególnie Włochami i Hiszpanią).

W rezultacie wczoraj już od pierwszych godzin handlu rosły indeksy na giełdach europejskich, zaś kurs EUR/USD dotarł na nowe, lokalne maksima powyżej poziomu 1,40. Niewykluczone, że do poprawy nastrojów przyczyniła się również czwartkowa publikacja pokazująca, że w październiku indeks nastrojów gospodarczych w strefie euro wzrósł do 94,8 pkt z 93,9 pkt po korekcie we wrześniu (oczekiwano 93,7 pkt), a wskaźnik nastrojów wśród konsumentów spadł w bieżącym miesiącu (zgodnie z oczekiwaniami) do minus 20 pkt z minus 19 pkt we wrześniu.

Po szczycie europejskich przywódców uwaga rynków zwróci się teraz zapewne w kierunku amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Od pewnego czasu mówi się o możliwości dalszego łagodzenia polityki pieniężnej. Najbliższe posiedzenie Fed planowane jest na 2-3 listopada. Pesymistyczne komentarze niektórych członków FOMC na temat konieczności dodatkowego wsparcia amerykańskiej gospodarki minęły się jednak z pozytywnym wydźwiękiem publikowanych wczoraj informacji makroekonomicznych, które odsuwają na razie szanse na wprowadzanie jakichkolwiek nowych działań Fed.

Potwierdziły się oczekiwania rynkowe relatywnie mocnego PKB za III kw. Jak wynika z wstępnych szacunków w okresie lipiec-wrzesień 2011 roku amerykańska gospodarka rozwijała się w tempie 2,5% po tym jak w II kwartale zanotowała wzrost na poziomie 1,3%. Taki wzrost był możliwy przede wszystkim dzięki wyższym niż w poprzednim kwartale wydatkom konsumenckim (+2,4% - najsilniejszy wzrost od czwartego kwartału 2010 roku) oraz inwestycjom (+ 16,3% – najsilniejszy wzrost od roku). Bliskie oczekiwaniom były też dane dotyczące liczby nowych zasiłków dla bezrobotnych (spadek do 402 tys. z 404 tys. po korekcie i 400 tys. oczekiwanych przez rynek).

Reklama

Dane z USA dodatkowo poprawiły nastroje, co znalazło przełożenie w notowaniach euro/dolara. Kurs EUR/USD zbliżył się podczas handlu w Azji do poziomu 1,424. Obecnie oscyluje nieco niżej, w okolicach 1,415.

Złoty korzysta na poprawie nastrojów na świecie. Para EUR/PLN podjęła próbę testu 4,30 z kolei USD/PLN zbliżyła się do 3,0.

Niniejszy materiał ma charakter wyłącznie informacyjny oraz nie stanowi oferty w rozumieniu ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks Cywilny. Informacje zawarte w niniejszym materiale nie mogą być traktowane, jako propozycja nabycia jakichkolwiek instrumentów finansowych, usługa doradztwa inwestycyjnego, podatkowego lub jako forma świadczenia pomocy prawnej. PKO BP SA dołożył wszelkich starań, aby zamieszczone w niniejszym materiale informacje były rzetelne oraz oparte na wiarygodnych źródłach. PKO BP SA nie ponosi odpowiedzialności za skutki decyzji podjętych na podstawie informacji zawartych w niniejszym materiale.