„Amerykański rynek ropy naftowej stoi u progu rewolucji” – twierdzi Peter Orszag, publicysta Bloomberga. Powodem, podobnie jak w przypadku rynku gazu ziemnego jest technologia szczelinowania hydraulicznego umożliwiająca eksploatacje złóż z łupków. W konsekwencji przewiduje się, że rodzima produkcja ropy naftowej znacząco wzrośnie w najbliższych dziesięcioleciach. Doprowadzi to do zmniejszenia udziału importu w konsumpcji ropy w USA.

Postęp technologii horyzontalnych wierceń i szczelinowania hydraulicznego doprowadził w ostatnich latach do prawdziwej rewolucji na amerykańskim rynku gazu ziemnego. Jak zaznacza Orszag w ciągu czterech lat ceny surowca spadły niemal o połowę.

>>> Czytaj też: Surowcowa rewolucja: dzięki nowym technologiom gaz zastąpi ropę

Przy użyciu tej samej technologii coraz częściej wydobywa się również ropę naftową z głęboko zalegających formacji skalnych. Ropa z łupków jest pozyskiwana w kilku miejscach w USA, z których najbardziej znane jest Bakken w Dakocie Północnej.

Jak powiedział Jim Mulya szef ConocnoPhillips „rewolucja rozszerzyła się na krajową produkcję ropy naftowej. Sytuacja może przebiegać według tego samego scenariusza, co w przypadku gazu ziemnego. Nie jesteśmy jeszcze pewni, że tak się stanie, ale wygląda to obiecująco.”

>>> Zobacz też: Firmy z Chin i Francji inwestują w ropę łupkową w USA

Produkcja ropy w USA

W 2010 r. spółki naftowe w USA produkowały 5,5 mln baryłek dziennie. Energy Information Administration przewiduje, że do 2020 r. wartośc ta wzrośnie do 6.7 mln baryłek, głównie ze względu na rozwój wydobycia ropy łupkowej i eksploatacji złóż Zatoki Meksykańskiej.

>>> Zobacz też: Z polskich łupków popłynie także ropa. Staniemy się drugą Arabią Saudyjską?

W latach 2005-2006 ok. 60 proc. płynnych paliw zużywanych w USA pochodziło z importu. Do 2010 r. ten udział spadł do 50 proc. Do 2035 r., jak przewiduje Energy Information Agency, udział importowanego surowca może spaść do 37 proc.

„Inni analitycy SA przekonani, że nawet te prognozy są zbyt zachowawcze, ponieważ produkcja ropy z łupków może rosnąć szybciej od przewidywań. Za każdym razem, gdy prognozy wydobycia są rewidowane, liczby stają się coraz większe” – pisze Orszag.