Od tego roku zaliczki kwartalne płaci się według nowych zasad. Za pierwsze trzy miesiące roku prowadzący działalność rozliczają się z fiskusem tak, jak dotychczas. Zatem za każdy kolejny kwartał płacą zaliczki do 20 dnia następnego miesiąca: do 20 kwietnia, 20 lipca i 20 października. Zmienił się jednak termin wpłaty fiskusowi ostatniej zaliczki, za IV kwartał roku. Przedsiębiorcy zyskali dodatkowy miesiąc na rozliczenie z urzędem skarbowym. O ile do tej pory zaliczkę za trzy ostatnie miesiące roku należało wpłacić do 20 grudnia, o tyle od 2012 r. przedsiębiorcy mają na to czas aż do 20 stycznia następnego roku. Co więcej, mają też wybór. Zamiast płacić zaliczkę za IV kwartał, do 20 stycznia mogą złożyć roczne zeznanie podatkowe, tym samym rozliczając się z fiskusem już z podatku za cały rok (złożenie w styczniu rocznego zeznania będzie opłacalne dla tych prowadzących działalność, którzy spodziewają się nadpłaty).

Sposób na optymalizację podatkową

Co daje przedsiębiorcom kwartalne rozliczanie podatku dochodowego? Płacąc podatek co trzy miesiące, a nie co miesiąc, mogą aż o dwa miesiące dłużej obracać firmowymi pieniędzmi. To istotne na przykład w sytuacji, gdy przedsiębiorca boryka się z nierzetelnymi, niepłacącymi na czas kontrahentami – kwartalnie płacone zaliczki dają mu szansę na utrzymanie płynności finansowej. Jeśli natomiast firma jest w dobrej kondycji finansowej, pieniądze przeznaczone na zaliczkę na podatek można przenieść na konto oszczędnościowe lub założyć krótkoterminową lokatę – w ten sposób podatek choć trochę na siebie zarobi. Zakładając, że miesięczny dochód przedsiębiorcy, rozliczającego się z fiskusem według jednolitej 19-proc. stawki, wynosi 15 tys. zł, miesięczna zaliczka na podatek sięgałaby 2850 zł, a zatem za 3 miesiące – 8550 złotych. Gdyby przedsiębiorca zdecydował się na ulokowanie całej kwoty kwartalnej zaliczki na najlepiej oprocentowaną na rynku 3-miesięczną lokatę dla mikroprzedsiębiorstw (6,10%,oferowane przez FM Bank i Idea Bank), jego zysk brutto wyniósłby ok. 130 złotych.

Płacąc kwartalne zaliczki, przedsiębiorca może także zaproponować lepszy kredyt kupiecki – dłuższe terminy płatności dla kontrahentów mogą zaowocować lepszym postrzeganiem firmy na rynku, co w efekcie dałoby jej przewagę konkurencyjną.

Reklama

Przywilej małych podatników i rozpoczynających działalność

Niestety, nie wszyscy przedsiębiorcy mogą skorzystać z przywileju kwartalnych zaliczek. Przysługuje on tylko tym, którzy rozpoczynają działalność gospodarczą (co oznacza, że nie mieli firmy w ciągu dwóch lat poprzedzających założenie działalności gospodarczej) lub mają status małego podatnika (ich roczne przychody ze sprzedaży, wraz z VAT, nie przekroczyły w poprzednim roku podatkowym równowartości 1 mln 200 tys. euro, czyli 5 mln 324 tys. zł). Przedsiębiorcy, którzy spełniają jeden z wymienionych warunków i zdecydują się na kwartalne rozliczenia, muszą o tym pisemnie poinformować swój urząd skarbowy. Działający już na rynku mają na to czas do 20 lutego, natomiast rozpoczynający działalność muszą to zrobić najpóźniej do dnia uzyskania pierwszego przychodu.

Kwartalne zaliczki wymagają dyscypliny finansowej

Minus rozliczeń kwartalnych? Płacone w ten sposób zaliczki na podatek wymagają od przedsiębiorcy dużej dyscypliny finansowej – rozliczenie z fiskusem co 3 miesiące jest bowiem tylko odroczeniem zapłaty podatku. Przedsiębiorca musi być świadomy tego, że cztery razy w roku musi zgromadzić na swoim koncie wysoką kwotę, którą przeznaczy tylko na podatek.