To Szwecja i Dania - wynika z raportu firmy badawczej DataMonitor na zlecenie firmy ubezpieczeniowej Avivy.

ZUS co roku informuje Polaków, ile odłożyli na starość i na jaką emeryturę mogą liczyć. Ale to trudne, pisane urzędowym językiem listy. Brak tam szacunków wysokości świadczenia w zależności od tego, w jakim wieku na nią przejdziemy.

>>> Czytaj też: Na 10 lat dodatkowej emerytury trzeba oszczędzić 600 tys. zł

"Następna wysyłka listów dopiero za rok. Do tego czasu uprościmy ich formułę tak, żeby była bardziej zrozumiała dla przyszłych emerytów. Prace nad tym już trwają" - zapewnia rzecznik ZUS Jacek Dziekan.