Na drugim miejscu uplasował się lider Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej (KPRF) Giennadij Ziuganow, zdobywając 17,18 proc. głosów. Za nim - miliarder Michaił Prochorow z 7,7-procentowym poparciem, następnie przywódca nacjonalistycznej Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji (LDPR) Władimir Żyrinowski - 6,24 proc. i szef socjalistycznej Sprawiedliwej Rosji Siergiej Mironow - 3,84 proc.

Frekwencja wyborcza wynosiła 64 proc.

W czasie głosowania z całej Rosji napływały informacje o łamaniu prawa wyborczego. Naruszeń takich były tysiące, w tym przypadki wrzucania do urn wyborczych dodatkowych kart do głosowania, wielokrotnego głosowanie tych samych ludzi, wypraszania obserwatorów z lokali wyborczych, utrudniania pracy dziennikarzom, korumpowania wyborców, wydawania kart do głosowania osobom nieuprawnionym oraz wywierania presji na wyborców i członków komisji wyborczych.