"Rosyjskie władze lotnicze wstrzymały komunikację powietrzną między Mińskiem a Moskwą" - oświadczył Czarhiniec nie podając przyczyny.

"Na chwilę obecną zostały odwołane wszystkie loty do Moskwy. Przedstawiciel Bieławii pokazał nam telegram, że Rosawiacja pozbawiła licencji firmę Bieławia i nie przyjmuje białoruskich samolotów, w odpowiedzi na co Mińsk nie przyjmuje lotów z Moskwy" - powiedział jeden z pasażerów, którego cytuje niezależna gazeta internetowa "Biełorusskije Nowosti".

Odwołane zostały wszystkie poniedziałkowe loty do Moskwy. Jak pisze na swojej stronie internetowej niezależny tygodnik "Nasza Niwa", Bieławia proponuje pasażerom za darmo zmianę lotu na dowolny inny kierunek.