Oczywiście to prawda, że EUR/USD traciło w każdej z wyjątkiem dwóch sesji w tym miesiącu, ale jednocześnie bardziej ucierpiały waluty o wysokiej podatności na ryzyko – wobec euro straciły dolar australijski, nowozelandzki, waluty skandynawskie i meksykańskie peso. Na tej podstawie można sądzić, że następuje globalne przewartościowanie ryzyka, a pewną rolę gra w nim kryzys strefy euro. To jednak prawdopodobnie zmieni się w niedalekiej przyszłości.

Ponad tydzień po ogłoszeniu wyników wyborów parlamentarnych Grecja nadal usiłuje stworzyć rząd. Belgia przetrwała w 2010/2011 ponad rok bez formalnego rządu, ale Grecja nie może sobie pozwolić na taką swobodę. Istnieją dwie możliwości: albo koalicja zostanie wyłoniona z istniejącego układu partii, albo trzeba się będzie liczyć z kolejnymi wyborami, prawdopodobnie w przyszłym miesiącu. Nawet, jeśli uda się zmontować rząd w nadchodzących dniach, to może on nie być wystarczająco silny, aby uspokoić międzynarodowych wierzycieli, takich jak UE i MFW.

Do tej pory maj charakteryzował się zauważalnymi zmianami, chociaż większość z nich nie poradziło sobie w roli czynnika zapobiegającego wystąpieniu Grecji ze strefy euro. O takiej możliwości otwarcie wspominali niektórzy członkowie EBC. To radykalna zmiana stanowiska, biorąc pod uwagę wcześniejsze niedopuszczanie takiej możliwości. Dodatkowo w zeszłym tygodniu MFW ogłosił, że zwiększa swoje rezerwy w obliczu podwyższonego ryzyka kredytowego.

Z Niemiec napływają sugestie, że mogą tolerować wyższą inflację, a tym samym przyczynić się do redukcji nierównowagi konkurencyjnej, która jest jedną z podstawowych przyczyn kryzysu strefy euro. Można to postrzegać jako znaczącą zmianę w podejściu Niemiec, między innymi biorąc pod uwagę ich długotrwałe pragnienie prowadzenia polityki monetarnej Europy zgodnie z ich poglądami. Jednak w kontekście wydarzeń ta zmiana jest zbyt późna i zbyta mała, aby zaoferować krajom członkowskim drogę ewakuacyjną z kryzysu.

Reklama

Obecnie mamy do czynienia z dwoma potencjalnymi punktami przełomowymi. Pierwszym może być złagodzenie stanowiska Niemiec i EBC, i usunięcie klauzuli o braku pakietów ratunkowych, która do tej pory była chroniona wszelkimi siłami. Będzie się to równało pozwoleniu krajom na przejęcie długów innych za pomocą dowolnych środków. Drugim byłoby osiągnięcie przez rynki punktu, w którym uznałyby, że Unia i jej politycy nie są w stanie utrzymać już stabilnego euro. W takim momencie euro nie tylko osłabnie, ale wręcz poleci na łeb na szyję wobec walut o wysokiej podatności na wahania. Jeszcze nie dotarliśmy do żadnego z tych punktów, ale drugi wydaje się dużo bliżej, dużo bardziej prawdopodobnie i wiarygodnie z punktu widzenia gospodarczego i politycznego.

Disclaimer:
Ten materiał uważany jest za część komunikacji marketingowej i nie zawiera ani nie powinien być interpretowany, jako zawierający porady inwestycyjne lub rekomendacje inwestycyjne, ani też jako sugestia jakiejkolwiek transakcji instrumentami finansowymi. Wcześniejsze wyniki nie gwarantują ani nie przewidują przyszłych wyników. FxPro nie uwzględnia twoich osobistych celów inwestycyjnych lub sytuacji finansowej i nie bierze żadnej odpowiedzialności za powodzenie osobistych inwestycji lub kompletności dostarczonych informacji, jak również nie bierze odpowiedzialności za jakiekolwiek straty powstałe z inwestycji opartych na tej rekomendacji, prognozie lub innych informacjach dostarczonych przez jakiegokolwiek pracownika FxPro, osoby trzecie lub jakikolwiek inny sposób. Ten materiał nie został przygotowany zgodnie z wymaganiami prawnymi wspierającymi niezależność badań inwestycyjnych i nie jest objęty żadnymi ograniczeniami rozpowszechniania badań inwestycyjnych. Wszystkie opinie wyrażone w tym artykule mogą zostać zmienione bez uprzedniego powiadomienia. Jakiekolwiek opinie zawarte artykule mogą być osobistymi poglądami autora i nie odzwierciedlać opinii FxPro. Ten tekst nie może być powielany lub dystrybuowany bez uprzedniego wyrażenia zgody przez FxPro

Risk Warning:
kontrakty CFD są produktami lewarowanymi o wysokim stopniu ryzyka. Możliwa jest utrata całego zainwestowanego kapitału. Nie powinieneś inwestować więcej niż zamierzasz stracić. Przed rozpoczęciem handlu upewnij się, że rozumiesz ryzyko i weź pod uwagę swój poziom doświadczenia. Jeśli to potrzebne, zasięgnij niezależnej opinii.