Przedstawiciel Państwowego Urzędu Turystyki powiedział, że 39 proc. wszystkich inwestycji zrealizował sektor prywatny, inwestycje finansowane z budżetu centralnego stanowiły 25 proc., a 13 proc. podjęły lokalne administracje.

Tradycyjnie bogatsze regiony wschodniej i centralnej części Chin również w tym rankingu są na czele stawki największych inwestorów. We wschodnich prowincjach wydano ponad połowę całości środków, zainwestowanych w turystykę.

Jak podkreślił przedstawiciel Urzędu, najwięcej środków finansowych (66 proc.) zainwestowano w infrastrukturę wybranych obszarów. Pozostałe środki przeznaczono na budowę kurortów wakacyjnych oraz na renowacje miast o dużym turystycznym i historycznym znaczeniu. Jedynie 18 proc. z kwoty 423 mld dolarów przeznaczono na rozwój sektora restauracji i hoteli.

Według fachowców Urzędu, w przyszłości w Chinach będzie się nasilać łączenie inwestycji w turystykę z urbanizacją. Idea ta zawarta jest w popularnym ostatnio haśle, dotyczącym nowej koncepcji rozwoju miast: "wygodne mieszkanie, łatwe zatrudnienie, dogodne podróżowanie". Projekt ten ma stworzyć dogodne warunki dla inwestycji w infrastrukturę związaną z obsługą wymagających, zamożnych turystów, zwłaszcza na terenie Wschodnich Chin.

Reklama