"Narodowe Centrum Sportu informuje, iż zaproponowało podwykonawcom, wobec których konsorcjum Hydrobudowa-PBG-Alpine zalega z płatnościami, rozwiązanie polegające na zapłacie w najbliższym możliwym terminie wynagrodzenia za roboty budowlane należycie wykonane przez podwykonawców przy realizacji inwestycji" - głosi komunikat.

NCS wezwało 1 czerwca konsorcjum do zapłacenia w terminie 10 dni wszystkich kwot należnych na rzecz podwykonawców. "W przypadku gdyby Konsorcjum Hydrobudowa-PBG-Alpine nie wykonało swoich zobowiązań w tym terminie, uruchomiona zostanie procedura zawierania porozumień oraz bezpośredniej wypłaty środków podwykonawcom. Zapłata wynagrodzenia będzie możliwa po pozytywnej weryfikacji przez NCS dokumentów oraz zawarciu z poszczególnymi podwykonawcami pisemnych porozumień. Podwykonawcy zobowiązani zostali do niezwłocznego przedłożenia dokumentów umożliwiających weryfikację zasadności i wymagalności ich roszczeń" - czytamy dalej w komunikacie.

NCS podkreśla, że terminowo reguluje zobowiązania względem konsorcjum, które otrzymało płatność 100% wartości kontraktu głównego oraz wszystkich złożonych faktury dotyczących robót dodatkowych. NCS będzie dochodził zwrotu zapłaconych podwykonawcom kwot od konsorcjum Hydrobudowa-PBG-Alpine zgodnie z zawartym kontraktem.

Wcześniej podwykonawcy grozili blokadą stadionu w trakcie rozpoczynających się w piątek piłkarskich mistrzostw Euro 2012. Wcześniej główne spółki grupy budowlanej PBG - PBG, Hydrobudowa i Aprivia - złożyły wnioski o upadłość układową w celu ochrony pracowników, wierzycieli i akcjonariuszy. Przewidziana jest redukcja zadłużenia nawet o 31% w przypadku PBG i nawet o 56% w przypadku Hydrobudowy, wynika z przekazanych przez grupę informacji. Możliwa jest konwersja części długu na akcje po cenie 40 zł w przypadku PBG i 1 zł w przypadku Hydrobudowy.

Reklama