"Jestem przekonany, że budżet jest zbudowany na zasadniczej myśli planowania finansowego - trzymać niezbędną dyscyplinę finansową i zachowywać wydatki prorozwojowe, tak by polska specjalność - że potrafimy schodzić z deficytu sektora finansów publicznych, a równocześnie zachowywać pozytywny, dodatni rozwój gospodarczy - że te zasady będą utrzymane również w 2013 r.

Jak będzie dalej, trudno naprawdę powiedzieć, ponieważ dużo będzie zależało od sytuacji w Zachodniej Europie, a zwłaszcza w Niemczech. Ja jestem optymistą, bowiem uważam, że niemiecka gospodarka będzie się rozwijała w tempie 1 proc. PKB, więc nie wyobrażam sobie, żeby polska gospodarka mogła iść poniżej niemieckiego tempa wzrostu".

>>> Czytaj też: Polska gospodarka w 2013 r. według rządu