Europa w optymizmie czeka na dane

Na otwarciu środowej sesji brytyjski indeks FTSE 100 wzrósł o 0,05 proc. i wyniósł 5.928,14 pkt. Niemiecki indeks DAX wzrósł w tym czasie o 0,18 proc. i wyniósł 7.603,28 pkt., a węgierski BUX zyskał 0,16 proc. i rozpoczął dzień na poziomie 17.860,81 pkt. Stratę na otwarciu zaliczył francuski CAC 40, który spadł o 0,03 proc. i wyniósł 3.644,98 pkt.

WIG rozpoczął z kolei dzisiejszy dzień wzrostem o 0,25 proc. i poziomem 46633,26 pkt., podczas gdy indeks największych warszawskich spółek WIG20 zyskał 0,27 proc. i wyniósł o poranku 2519,53 pkt.

Na wysokość indeksów będzie miał dziś wpływ szereg daych makroekonomicznych z Europy i USA. „Te najważniejsze, czyli prognozy dla amerykańskiej gospodarki, ogłosi Fed. Wcześniej jednak poznamy sporo danych dotyczących państw europejskich, a najważniejszą z nich będzie dynamika produkcji przemysłowej” – komentuje Roman Przasnyski, analityk Open Finance. „Oczekuje się, jej spadku w październiku, w porównaniu do października ubiegłego roku o 2,3 proc. (podobny był wynik wrześniowy). Odrobina niepokoju może wiązać się z posiedzeniem ministrów finansów Unii Europejskiej. Poprzedza ono czwartkowy zlot szefów finansów strefy euro. Grecja pewnie dostanie, co jej obiecano, ale problemów nie brakuje.”

Jeśli chodzi o Azję, środowe notowania zakończyły się tam również na zielono. Japoński indeks Nikkei 225 wzrósł na zamknięciu o 0,59 proc. i wyniósł 9.581,46 pkt., a chiński Shanghai Composite Index zyskał 0,4 proc. i wyniósł 2.082,73 pkt.