"Mam nadzieję, że rozejm doprowadzi do ery pokoju i stabilności zarówno dla mieszkańców Demokratycznej Republiki Konga, jak i całego regionu" - powiedział obecny na spotkaniu Ban Ki-moon, sekretarz generalny ONZ.

Porozumienie może doprowadzić do utworzenia specjalnej "brygady interwencyjnej" ONZ na wschodzie Demokratycznej Republiki Konga. Właśnie w tej części kraju od niemal dwóch dekad trwają walki zbrojnych grup rebeliantów. Konflikt rozpoczął się w 1996 roku po tym jak państwa graniczące z ówczesnym Zairem dążyły do obalenia dyktatora Mobutu Sese Seko.