Główny ekonomista DZ Bank Polska Janusz Dancewicz zwraca uwagę, że przez większość czwartkowej sesji złoty był bardzo stabilny względem euro, a umocnienie względem funta i dolara wynika z osłabienia tych walut względem głównych światowych walut.

"Najbliższe dni nadal będą upływać pod znakiem konsolidacji i w przyszłym tygodniu znów będą bardziej liczyć się czynniki zewnętrzne (przynajmniej do odczytu inflacji w przyszły czwartek)" - napisał Dancewicz w komentarzu porannym.

Według niego, z dzisiejszych danych makroekonomicznych najważniejszym czynnikiem dla złotego będą dane z USA, szczególnie o miejscach pracy i stopie bezrobocia.