Dotyczy to placówek w Brodowie, Jarosławcu oraz Pławcach. Samorządowcy postanowili, że ich operatorem będzie spółka prawa handlowego "Środa XXI Edu" - czytamy w gazecie. Utrzymanie szkół będzie kosztowało mniej dzięki temu, że nie będzie obowiązywała Karta Nauczyciela, dbająca o interesy kadry. Pedagodzy zatrudnieni w przekształconych szkołach utrzymają jednak etaty.

W umowie spółki znajduje się zapis, że ewentualne zyski w całości będą przeznaczone na działalność edukacyjną. Udziałowcy zdecydowali również, że jeżeli któryś z podmiotów będzie chciał sprzedać udziały, prawo pierwokupu będzie przysługiwało spółce prowadzącej szkołę. Za symboliczną złotówkę.

Burmistrz Środy Wielkopolskiej Wojciech Ziętkowski uważa, że w ten sposób można ocalić inne szkoły przed likwidacją. Tylko w tym roku ma zostać zlikwidowanych 500 szkół.

Samorządowcy mają jednak potężnego przeciwnika. Związek Nauczycielstwa Polskiego chce zablokować możliwość przekazywania placówek podmiotom niepublicznym. Skierował w tej sprawie skargę do Trybunału Konstytucyjnego.

Reklama