Ford Focus zgarnął globalną koronę za sprzedaż, świat wybiera to, co „małe”. Choć to stwierdzenie może rodzić różnego rodzaju zastrzeżenia, bez wątpienia marka „Focus” mówi nam dziś dużo na temat amerykańskiego i azjatyckiego rynku motoryzacyjnego, znaczenia globalnej produkcji przemysłowej oraz pokazuje jak Tajlandia stała się drugą Hiszpanią.
>>> Czytaj też: Korporacje inwestują w start-upy: jak przyciągnąć innowacje
Ford Motor, wiodący amerykański producent aut, zarejestrował 1,02 mln sprzedanych sztuk Focusa w 2012 roku, wyprzedzając koncern Toyota Motor Corp. z jego Corrolą, której sprzedaż w tym okresie sięgnęła 872,7 tys. sztuk – zgodnie z danymi firmy doradczej rynku motoryzacyjnego R. L. Polk & Co, które opublikował dzisiaj Ford.
Logo Forda seria F z linii pickupów zdobyło 3. miejsce, kompaktowa Fiesta – 6. Chevrolet CruzeGeneral Motors był dopiero ósmy, tuż przed Hondą Civic koncernu Honda Motor.
>>> Czytaj też: Fiat nie zwolni pracowników. We Włoszech
Focus, Fiesta i Cruze są wśród kilku modeli amerykańskich producentów, które odniosły niemały sukces w rywalizacji z japońskimi markami - Toyotą i Hondą, które niegdyś dominowały w segmencie motoryzacyjnym na całym świecie.
Do ożywienia jednego z najstarszych amerykańskich koncernów motoryzacyjnych przyczynił się główny dyrektor wykonawczy Forda Alan Mullay, który m.in. „wyremontował” całą linię produkcyjną, wprowadzając modele o mniejszym zużyciu paliwa, aby umocnić pozycję na rynku dużych pickupów i pojazdów sportowo-użytkowych. Z sukcesem udało mu się przeforsować też globalny plan rozwoju, który nazwał „One Ford („Jeden Ford”- przyp. red.).
„Odkąd Alan jest z nami, poświęciliśmy niewyobrażalną ilość uwagi równoważeniu naszego produktowego portfolio” – powiedział Erich Merkle, analityk sprzedażowy amerykańskiego Forda. „Musieliśmy zacząć reprezentować to, czego szuka większość świata, a szuka mniejszych aut pasażerskich” – dodał.
Szacunki firmy Polk są jednak być dość „surowe”. Toyota ogłosiła, że globalna sprzedaż Corolli sięgnęła w ubiegłym roku 1,16 mln samochodów, czyli była o 33 proc. większa niż wynika to z danych spółki. Różnica może wynikać stąd, że Toyota uwzględnia w danych sprzedaż zarówno modelu Corolla Axio, jak i Corolla Altis.
Liczby same w sobie tak naprawdę nie mają najmniejszego znaczenia, jeśli nie idą za tym solidne zyski. Najlepiej sprzedającym się samochodem w USA od 11 lat wciąż pozostaje Toyota Camry, a w ubiegłym roku japoński producent zdobył pierwsze miejsce pod względem globalnej sprzedaży, wyprzedzając GM.
Na całym świecie liczba rejestrowanych Focusów wzrosła o 16 proc. z 879,914 w 2011 roku – twierdzi Merkle. Co prawda poza Fordem Polk nie ma innego źródła danych na temat globalnej sprzedaży poszczególnych modeli.
Tym bardziej zdumiewa skala sukcesu amerykańskiej. Ford prawdopodobnie nie zdobył tytułu właściciela najlepiej sprzedającego się modelu na świecie od czasów Modelu T, wprowadzonego przez założyciela koncernu Henry’ego Forda oraz jego następcy, modelu A – powiedział John Wolkonowicz, niezależny analityk rynku motoryzacyjnego w Bostonie.
Globalna strategia Mulally’ego, który ma 67 lat, opłaciła się dzięki gospodarczemu przełomowi, jaki przezywają azjatyckie kraje. Społeczeństwa Indii, Indonezji i Tajlandii bogacą się, a rynki samochodowe w tych krajach coraz bardziej zaczynają przypominać te w krajach rozwiniętych.
W 2011 roku w Indiach na każdy 1 tys. obywateli w wieku uprawniającym do prawa jazdy przypadały jedynie 32 sprawne samochody – podaje Ford. W Indonezji – 49, w Chinach – 83, a w Tajlandii – 200. tymczasem w USA współczynnik ten sięga 975 aut a w Niemczech – 654.
Ford spodziewa się dalszej ekspansji na wschodzących rynkach, ponieważ pierwsi nabywcy na ogół szukają małych samochodów, na które ich stać. „Jeśli chcesz odnieść sukces w Południowej Azji albo Chinach musisz mieć doskonałe, konkurencyjne subkompaktowe albo kompaktowe auto” – twierdzi Merkle.
>>> Czytaj też: Volkswagen planuje otwarcie fabryki samochodów w Polsce lub Turcji
/>
/>