Unia Europejska została mocno osłabiona przez kryzys, dlatego Polska i Hiszpania powinny silniej i bardziej efektywnie współpracować – twierdzi PISM. „Oprócz współdziałania na poziomie Unii w dziedzinach budowy jednolitego rynku oraz promowania spójności wschodniego i południowego wymiaru EPS, państwa te powinny dążyć do polepszania współpracy handlowej zarówno między sobą, jak i w krajach trzecich” – czytamy w raporcie opracowanym przez PISM wspólnie z hiszpańskim Real Instituto Elcano.
Jak piszą autorzy raportu, poprzez triangulację komercyjną Polska mogłaby pomóc Hiszpanii w ekspansji na rynki wschodnie, a Hiszpania Polsce w Ameryce Łacińskiej. Mogłoby to się przyczynić do podwyższenia konkurencyjności Polski i do odbudowy hiszpańskiej gospodarki.
Zdaniem Instytutu, partnerstwo polskich i hiszpańskich firm może przyczynić się do lepszego zrozumienia wzajemnych potrzeb, a w dłuższej perspektywie – do otwarcia się na nowe rynki.
>>> Czytaj też: MFW tnie prognozę globalnego wzrostu PKB. Popyt na świecie zamiera
Brama do Europy Wschodniej
Polska może stać się dla hiszpańskich przedsiębiorstw mostem do inwestycji na rynkach Europy Wschodniej, chociażby w sektorze finansowym czy też w budownictwie. Polska jest nie tylko doskonale zlokalizowana na mapie Europy, dysponuje też znaczącym biznesowym know-how.
W 2012 roku największymi partnerami handlowymi Polski na Wschodzie była Rosja i Ukraina. Handel z tymi państwami odpowiada jednak tylko za 8,3 proc. całkowitego eksportu oraz za 15,5 proc. importu.
Autorzy raportu wskazują, że szansą dla polskich i hiszpańskich firm może być udział w przetargach organizowanych w ramach programu inwestycji w infrastrukturę transportową w Rosji. Program ten przewiduje budowę sieci dróg i szybkiej kolei.
Obiecującym rynkiem jest też Ukraina, która oferuje okazje inwestycyjne w obszarze budowy infrastruktury, energetyki (także odnawialnej), czy też dostaw maszyn dla rolnictwa. Zdaniem PISM, na początek, Polska i Hiszpania powinny zacząć organizować wspólne spotkania przedstawicieli świata biznesu.
Kolejną propozycją dla Polski i Hiszpanii jest wspólne zaangażowanie się w pogłębianie kooperacji z Kazachstanem. Kraj ten jest uznawany przez Madryt za strategicznego partnera euroazjatyckiego, szczególnie na gruncie energetyki, infrastruktury i ekologii. Polska także traktuje Kazachstan jako perspektywiczny rynek – minister gospodarki uruchomił wsparcie dla tych firm, które zamierzają współpracować z kazachskimi przedsiębiorstwami.
>>> Czytaj więcej: Ekspansja polskich firm: Kazachstan otwarty na współpracę z Polską
Obiecująca Ameryka Łacińska
Z drugiej strony, Hiszpania może pomóc Polsce uzyskać łatwiejszy dostęp na rynek Ameryki Łacińskiej. Zdaniem PISM, na szczególną uwagę zasługuje utworzona w 2012 r. organizacja Pacific Alliance, zrzeszająca Chile, Meksyk, Kolumbię i Peru. Łączny PKB tych państw wynosi obecnie około 2 bln dol., czyli 35 proc. całego PKB Ameryki Łacińskiej. Kraje wchodzące w skład Pacific Alliance podpisały już umowy o wolnym handlu z UE, a Hiszpania już inwestuje w tym regionie i jest zainteresowana rozwijaniem stosunków handlowych z powyższymi krajami. Jak zaznacza PISM, polskie i hiszpańskie firmy mogą szukać na tych rynkach partnerów do inwestycji w sektorze energetycznym.
Dla Polski interesujące mogą być też plany wielkich inwestycji infrastrukturalnych w Brazylii. W ramach Programu Przyspieszania Wzrostu planowane są inwestycje w transport czy energetykę. Polskie i hiszpańskie firmy mogą próbować swoich sił podczas przygotowań do wielkich wydarzeń sportowych, które w niedalekiej przyszłości maja odbyć się w Brazylii - mowa o Mistrzostwach Świata w Piłce Nożnej w 2014 r. i igrzyskach olimpijskich w 2016 roku. W dłuższym horyzoncie czasowym, najkorzystniejsze dla Polski i Hiszpanii będzie jednak zaangażowanie w projekty wydobycia ropy naftowej z ogromnych złóż z tzw. warstwy podsolnej na Atlantyku.
Autorzy raportu zwracają także uwagę na konieczność zwiększenia wzajemnych inwestycji w Hiszpanii i Polsce. Polska powinna przy tym uprościć procedury administracyjne związane z prowadzeniem biznesu. Hiszpania musi zaś ożywić swoją gospodarkę tak, aby nie była postrzegana jako niestabilny partner.
Polsko-hiszpańska współpraca rozwijana jest od ponad 20 lat. Podstawowym dokumentem regulującym stosunki obu państw jest „Traktat o przyjaźni i współpracy” podpisany w 1992 r. i wcielony w życie w 1994 r.
>>> Czytaj też: Dlaczego Polska potrzebuje nowej polityki przemysłowej