W czerwcu łączne aktywa branży TFI się zwiększyły, ale ten wzrost był wyraźnie słabszy niż w minionych miesiącach. Jak wynika z wyliczeń DGP – na podstawie danych z 40 towarzystw – na koniec czerwca TFI miały w zarządzaniu aktywa warte 171,6 mld zł, czyli o ok. 1,1 proc. więcej niż miesiąc wcześniej.
Do tego wzrostu wydatnie przyczyniło się jedno towarzystwo – TFI Ipopema. Gdyby nie rekordowe napływy do jego funduszy, cała branża zanotowałaby pierwszy od roku spadek wartości aktywów. Aktywa Ipopema TFI wzrosły w czerwcu o ponad 2,6 mld zł. Dzięki temu towarzystwo wyprzedziło kilku konkurentów: BZ WBK TFI, Skarbiec TFI oraz ING TFI, i znalazło się na 5. pozycji w rankingu największych TFI.
– Gros z tej sumy napłynęło do dedykowanych funduszy zamkniętych, zarówno tych, której już prowadziliśmy, jak i nowych – mówi Jarosław Wikaliński, prezes TFI. Dodaje, że w czerwcu dzięki napływom Ipopema odnotowała też wzrost aktywów funduszy otwartych. – Pracujemy nad kilkoma dużymi projektami. Spodziewamy się w kolejnych miesiącach sporych napływów do funduszy zamkniętych, choć trudno dziś powiedzieć, czy będą one równie duże jak w czerwcu – dodaje Wikaliński.
Według niego czerwcowe spadki wartości aktywów wielu TFI wynikały przede wszystkim z sytuacji na rynku kapitałowym, a nie z umorzeń.
Reklama
Tę opinię podzielają przedstawiciele innych towarzystw. Maciej Bombol, prezes AXA TFI, również tłumaczy 2-proc. spadek wartości aktywów swojej firmy korektą cen na giełdzie. – Dodatnie napływy zamortyzowały częściowo te spadki – zaznacza Bombol.
Jak mówi Izabela Pieńkowska, rzeczniczka PKO TFI, do spadku wartości aktywów przyczyniły się przeceny na GPW, a także spadek wartości obligacji. Saldo wpłat i umorzeń towarzystwo wciąż miało dodatnie. Wyniosło ono w czerwcu 26 mln zł. Wzrosty aktywów odnotowały fundusze pieniężne i gotówkowe, a spadki pozostałe, głównie mieszane. Mimo spadku wartości aktywów PKO TFI awansowało na 3. miejsce w rankingu towarzystw.
Nie wszystkim udało się uniknąć przewagi wypłat nad wpłatami do funduszy. W takiej sytuacji był np. Pioneer Pekao TFI. Krzysztof Lewandowski, prezes firmy, podkreśla jednak wpływ negatywnych tendencji rynkowych: w czerwcu WIG stracił ponad 5 proc., a WIG20 prawie 8,5 proc.
Przedstawiciele BZ WBK TFI też podkreślają wpływ słabej koniunktury na rynkach finansowych. W przypadku tego towarzystwa ujemny wpływ na wartość zarządzanego majątku, choć mniejszy niż spadki cen aktywów, miało saldo sprzedaży i umorzeń. Przewaga tych drugich wyniosła 59 mln zł. Dodatnią sprzedaż netto miały subfundusze obligacji korporacyjnych i rynku pieniężnego.
– Gdy koniunktura na giełdzie się poprawi, znowu możemy mieć do czynienia z bardziej dynamicznym zwiększaniem się aktywów TFI – mówi prezes Wikaliński.