W większości kategorii wspomnianego badania – w sektorze wytwórczym, usługach oraz dużych i małych przedsiębiorstwach – statystyki okazały się dużo lepsze od oczekiwań, a odnotowane poziomy były najwyższe od 2006 r. W piątek zasugerowałem, że moment wybicia USD/JPY do nowych maksimów jest dziwny, gdyż nastąpiło to przed publikacją najważniejszych w tym tygodniu informacji, tj. komunikatu Fed w sprawie polityki pieniężnej. Zazwyczaj najlepiej jest czekać do danego wydarzenia niosącego ze sobą jakieś ryzyko, zanim zajmie się pozycję na ewentualne scenariusze dalszych wydarzeń; choć oczywiście od każdej reguły są wyjątki.

W zeszłym tygodniu nastąpiło fałszywe wybicie, a potem kurs zawrócił – zwróćcie uwagę na widoczną lokalną krótkoterminową linię trendu. Wygląda na to, że wsparciem są poziomy 101,50-102,50, ale jeśli w środę QE nie zostanie ograniczone i Rezerwa nie zasygnalizuje podjęcia decyzji w tej sprawie w styczniu, konsolidacja może się przerodzić w pogrom. Obserwujcie sytuację, również pod kątem piątkowego posiedzenia Bank of Japan.

Posiedzenie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku jest w tym tygodniu kluczowym wydarzeniem, a my wszyscy musimy się zorientować, w jakim stopniu główne pary dolara oraz rynki aktywów już te zmiany uwzględniają. Oczywiście niektórzy spodziewają się, że Fed wprowadzi zmiany, ale co faktycznie powie Rezerwa i ile z tego już faktycznie jest w cenie? Sądzę, że proporcje mogą rozkładać się po połowie, jeśli chodzi o ograniczenie QE przez Fed na tym lub następnym posiedzeniu, przy czym rynek nieco bardziej niż ja nastawia się na styczeń (a niektórzy nadal nie spodziewają się nowości aż do marca).

Jeśli Fed ogłosi decyzję o ograniczeniu luzowania ilościowego, skala tej zmiany będzie zapewne niewielka, a harmonogram dalszych redukcji najprawdopodobniej wyraźnie określony. Ponadto Rezerwa szczególny nacisk położy na to, że w najbliższym czasie stopy procentowe na pewno nie ulegną zmianie. Tę drugą kwestię rynek i tak już zakłada, inaczej niż w lecie, kiedy to po wzmiance odchodzącego prezesa Fedu Bena Bernanke o ewentualnym ograniczeniu QE np. 2-letnie amerykańskie stopy procentowe forward eksplodowały. Od końca maja do początku września (tuż przed zaskakującym brakiem decyzji Fed o zmianach) benchmarkowe oprocentowanie instrumentów 2-letnich skoczyło z ok. 25 punktów bazowych do ponad 50 pkt. Po braku posunięć na spotkaniu wrześniowym, nastąpił spadek do 27 punktów bazowych pod koniec listopada, a od tego czasu nastąpił wzrost jedynie do ok. 33 pkt.

Reklama

Spodziewałbym się, że faktyczna redukcja QE będzie oznaczać umocnienie się dolara – tu nie powinno być niespodzianek. Ale wolałbym najpierw zobaczyć, co się będzie działo po 1 stycznia, zanim uwierzę w to, co nam mówi rynek. Wydaje się, że część zmian kursów, zwłaszcza teraz w grudniu na EUR/USD, wynika z jakichś innych, tajemniczych i zakrojonych na dużą skalę przepływów, które nie pasują zbyt dobrze do ogólnej sytuacji.

Może to wynikać m.in. z operacji hedgingowych przeprowadzanych przez europejskich eksporterów, albo też z przygotowań do przeglądu jakości aktywów oraz testów warunków skrajnych, które mają być przeprowadzone w bankach unijnych na początku przyszłego roku. Po 1 stycznia może nastąpić zmiana kierunku notowań. Jeśli Rezerwa Federalna pozostawi QE bez zmian lub mocno zasygnalizuje wprowadzenie ich w styczniu, moim zdaniem do końca roku USD może nadal brutalnie tracić na wartości.

Co dalej?

Przyjrzyjcie się opublikowanym rano wstępnym grudniowym wynikom wskaźnika PMI dla usług i sektora wytwórczego Niemiec i całej strefy euro, zwłaszcza w kontekście fatalnych danych napływających z Francji - z pewnością wykazują one niepożądane tendencje. Z pełnego zestawu informacji będzie można wywnioskować, czy to problem Europy, czy tylko Francja staje się coraz wyraźniej „chorym człowiekiem” unii walutowej.

Oprócz oczywistej perspektywy środowego posiedzenia FOMC, we wtorek czeka nas także decyzja Riksbank. Rynek jest podzielony, jeśli chodzi o możliwość obcięcia przez tę instytucję stóp procentowych o 25 punktów bazowych, zatem są szanse na zaskoczenie w obie strony. Przypuszczam, że po niedawnym obniżeniu stóp przez EBC, również i tutaj nastąpi redukcja, zwłaszcza że w ostatnim czasie dynamika szwedzkiej inflacji była bardzo słaba, podobnie jak dane dotyczące produkcji przemysłowej. Posiedzenie będzie kluczowym testem dla EUR/SEK w kontekście utrzymania się wybicia kursu przez poziom 9,00.

Jutrzejsze wyniki wskaźnika CPI będą stanowić interesujący zestaw „przygotowawczy” dla środowej decyzji FOMC, gdyż niska inflacja to chyba najważniejsze zjawisko, które być może powstrzymuje Fed przed zmniejszeniem skali skupu aktywów. Zwróćcie uwagę na wystąpienie prezesa EBC Mario Draghiego przez Parlamentem Europejskim, zaplanowane na dziś po południu.

Najważniejsze dane ekonomiczne

• Nowa Zelandia – w IV kwartale zaufanie konsumentów wg Westpac wyniosło 120,1 pkt. wobec 115,4 pkt. w III kw.
• Nowa Zelandia – wskaźnik wyników w usługach w listopadzie wyniósł 56,3 pkt. wobec 57,7 pkt. odnotowanych w październiku.
• Japonia – wskaźnik Tankan dla dużych producentów przemysłowych w IV kw. wyniósł 16 pkt. wobec spodziewanych 15 pkt. i 12 pkt. w III kw.
• Japonia – wskaźnik Tankan dla dużych przedsiębiorstw spoza sektora pozaprzemysłowego w IV kw. wyniósł 20 pkt. wobec spodziewanych 16 pkt. i 14 pkt. w III kw.
• Chiny – wstępny PMI w sektorze wytwórczym wg HSBC/Markit w grudniu wyniósł 50,5 pkt. wobec przewidywanych 50,9 pkt. i 50,8 pkt. odnotowanych w listopadzie.
• Francja – w grudniu wstępny wskaźnik PMI w przemyśle wyniósł 47,1 pkt. wobec przewidywanych 49,0 pkt. i 48,4 w listopadzie.
• Francja – w grudniu wstępny wskaźnik PMI dla usług wyniósł 47,4 pkt. wobec przewidywanych 48,7 pkt. i 48,0 w listopadzie.





Główne nadchodzące wydarzenia ekonomiczne (wszystkie godziny według czasu Greenwich)
• Niemcy – wstępny wskaźnik PMI w przemyśle/usługach w grudniu (08:30)
• Strefa euro – wstępny wskaźnik PMI w przemyśle/usługach w grudniu (09:00)
• Strefa euro – bilans handlowy w październiku (10:00)
• Stany Zjednoczone – wskaźnik US Empire Manufacturing w grudniu (13:30)
• Stany Zjednoczone – wstępny wskaźnik PMI wg Markit w grudniu (13:58)
• Strefa euro – wystąpienie prezesa EBC Mario Draghiego (14:00)
• Stany Zjednoczone – łączny napływ kapitałów (TIC) netto w październiku (14:00)
• Stany Zjednoczone – produkcja przemysłowa i wykorzystanie mocy produkcyjnych w listopadzie (14:15)
• Australia – publikacja protokołu z posiedzenia RBA (00:30)