"Warto nadmienić, iż istotność dzisiejszego handlu pozostała jednak ograniczona z uwagi na niskie, świątecznie obroty. Na szerokim rynku wyniosły one jedynie 464,5 mln złotych z czego prawie 80 proc. przypadało na spółki wzrostowe" - zauważa Konrad Ryczko z DM BOŚ.
"Dzisiejsze odbicie w Warszawie odbywało się przy niesprzyjającym otoczeniu zewnętrznym, gdzie zachodnie parkiety traciły ok. 0,5 proc. Silną przecenę zanotował również niemiecki DAX, gdzie silna realizacja zysków z grudniowego rajdu sw. Mikołaja przyniosła spadek o ponad -1,5 proc. Wzrostowa sesja w Warszawie stanowić może swoiste zaskoczenie biorąc pod uwagę ostatnią słabość WGPW na tle kontynuacji wzrostów na zachodnich rynkach. Zakładać jednak można, iż wraz z nowym rokiem część inwestorów zdecydowała się na dokupienie przecenionych akcji licząc na odbicie w kierunku ostatnich szczytów" - zauważa ekspert. "Wymowa tego ruchu pozostaje jednak ograniczona z uwagi na niskie obroty i fakt, że kluczowymi zagrożeniami dla Warszawskiego parkietu pozostają: wpływ reformy OFE na podaż akcji oraz potencjalna korekta na rynkach Emerging Markets związana z rozpoczęciem działań ograniczania programu QE przez FED. Kluczowym zagrożeniem wydaje się pierwsza z wymienionych kwestii, gdyż rynek zastanawia się w jaki sposób OFE zareagują na nowe wytyczne legislacyjne wchodzące w życie 3 lutego br. Przed świętami dało się zauważyć dało się zauważyć podaż ze strony graczy instytucjonalnych oraz zagranicy, a dzisiejsza sesja to zbyt mało, aby określić czy trend ten uległ wyhamowaniu."
Jak zauważa Ryczko, dopiero powrót kapitału instytucjonalnego na rynek i wejście w fazę zwyczajowych, średnich obrotów pozwoli ocenić na ile dzisiejsze odbicie ma szansę dalszego powodzenia. "Zmianie nie uległ również obraz techniczny, gdzie podejście pod opór na 2 435 pkt. (WIG20), przy małym wolumenie, nie stanowi jeszcze wiarygodnego sygnału do możliwego wybicia górą przez ww. zakres. Teoretycznie więc bardziej klarowny sygnał dla krajowego parkietu poznamy dopiero w poniedziałek, kiedy giełda powinna powrócić do zwyczajowego rytmu handlu" - komentuje ekspert DM BOŚ.
INDEKSY EUROPEJSKIE - 2.01.2014 | ||||
Indeks | Kurs (pkt) | zm. pkt. | zmiana | |
FTSE 100 | 6717,91 | -31,18 | -0,46% | |
CAC 40 | 4227,28 | -68,67 | -1,6% | |
DAX | 9400,04 | -152,12 | -1,59% | |
IBEX 35 | 9760,30 | -156,40 | -1,58% | |
PSI 20 | 6621,54 | 62,69 | 0,96% | |
IRISH OVERALL | 4551,98 | 12,55 | 0,28% | |
AEX-Index | 399,82 | -1,97 | -0,49% | |
BEL 20 | 2880,45 | -43,37 | -1,48% | |
Athex Composite | 1204,96 | 42,28 | 3,64% | |
PX | 993,85 | 4,81 | 0,49% | |
BUX | 18552,40 | -11,68 | -0,06% | |
Euro Stoxx 50 | 3059,93 | -49,07 | -1,58% | |
Polska | ||||
WIG | 51865,89 | 581,64 | 1,13% | |
WIG20 | 2430,72 | 29,74 | 1,24% | |
WIG30 | 2569,68 | 32,15 | 1,27% | |
mWIG40 | 3384,74 | 39,46 | 1,18% | |
sWIG80 | 14386,22 | 49,4 | 0,35% |