W przeciwnym razie Wspólnota całkowicie utraci swoją wiarygodność.

Jak czytamy, w Kijowie ludzie są bici i ostrzeliwani za podnoszenie unijnej flagi. Politycy w Europie nie mogą odwracać od tego wzroku. Unia, czyli pół miliarda zamożnych obywateli, ponosi pewną odpowiedzialność za to dzieje się na świecie.

Dlatego Wspólnota musi użyć wszystkich możliwości wpływu na sytuację w Kijowie. Komentator gazety przekonuje, że Unia powinna wprowadzić sankcje wobec ukraińskich władz i związanych z nią biznesmenów. Choćby zabronić im wjazdu do Wspólnoty, albo zamrozić ich konta.

Komentator gazety zauważa, że na Ukrainie nie ma jeszcze co prawda wojny domowej, ale każda wojna domowa zaczynała się w podobny sposób. Szefowie dyplomacji Niemcy, Francja i Polski muszą zareagować. Unia, jeśli nie chce stracić reszty swojej wiarygodności, nie może pozostawić Ukrainy samej sobie ani Rosji - czytamy w „Sueddeutsche Zeitung”.

Reklama

>>> Co dzieje się na Ukrainie? Zobacz relację na dziennik.pl