Dow Jones Industrial Average stracił 0,16 proc. i zatrzymał się na poziomie 17086,63 pkt.

S&P 500 wzrósł o 0,19 proc. do poziomu 1987,20 pkt.

Technologiczny Nasdaq zyskał 0,36 proc. do poziomu 4472,19 pkt.

"Wczoraj swoje wyniki finansowe za II kwartał 2014 roku opublikowało wiele najważniejszych amerykańskich spółek, w tym tych należących do indeksu Dow Jones Industrial Average. Oczy inwestorów były jednak skierowane na dwóch spółkach technologicznych – Apple i Microsoft. Wyniki spółek nie zaskoczyły pozytywnie, ale inwestorzy nie odebrali tych wyników tak jak powinniśmy się tego spodziewać. Kontrakt na indeks S&P 500 dotarł do ważnego poziomu oporu znajdującego się w okolicach 1980 pkt, lekko go przebijając. Inwestorzy będą potrzebować jakiegoś zdecydowanie pozytywnego impulsu, aby dojść, dziś taka okazja po sesji na Wall Street, swoje wyniki opublikuje kolejny technologiczny gigant – Facebook" - komentował Michał Stajniak z XTB.

Reklama

„Facebook przez ostatni rok zaskakiwał znacznie lepszymi rezultatami niż te, które były szacowane przez inwestorów z Wall Street. Aktualne prognozy są dla spółki bardzo optymistyczne, ale po słowach Yellen o spółkach z sektora social media może być różnie. Konsensus zakłada EPS na poziomie 0,33 dol., kiedy to rok temu było to 0,14 dol.” – dodaje Stajniak.

Jak wyjaśnia dalej analityk, swoje wyniki opublikował też jeden z najbardziej znanych producentów napojów gazowanych – PepsiCo. Wyniki całkiem pozytywnie zaskoczyły inwestorów, co przełożyło się na wzrosty akcji. Spółka opublikowała dzisiaj, że EPS za II kwartał wyniósł 1,32 dol., podczas gdy spodziewano się 1,23 dol. Taki wzrost zysków był możliwy poprzez cięcie kosztów w części produkującej napoje jak i przekąski.

„Mieszane uczucia mają inwestorzy wobec Boeinga, największego na świecie producenta samolotów, który również opublikował dzisiaj swoje wyniki finansowe. EPS mocno zaskoczył: 2,42 dol., kiedy konsensus zakładał 1,98 dol.” – relacjonuje Michał Stajniak.