Produkcja sprzedana przedsiębiorstw przemysłowych zwiększyła się we wrześniu bieżącego roku o 4,2 proc. rok do roku - poinformował Główny Urząd Statystyczny (GUS). W ujęciu miesięcznym odnotowano wzrost o 16,5 proc.
Czternastu analityków ankietowanych przez ISBnews liczyło, że produkcja sprzedana przemysłu odnotuje wzrost w zakresie od 0,4 proc. rok do roku do 4,9 proc. wzrostu przy średniej w wysokości 2,75 proc. wzrostu (wobec spadku o 1,9 proc. rok do roku w sierpniu br.).
"Po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym produkcja sprzedana przemysłu ukształtowała się na poziomie o 1,9% wyższym niż w analogicznym miesiącu ub. roku i o 1,0 proc. wyższym w porównaniu z sierpniem br."- głosi komunikat. Narastająco w styczniu-wrześniu br. wzrost produkcji przemysłowej wyniósł 3,4 proc. rok do roku.
Wzrost produkcji sprzedanej odnotowano w 26 spośród 34 działów przemysłu (w ujęciu rocznym) we wrześniu 2014 r., poinformował Główny Urząd Statystyczny (GUS) w komunikacie.
>>> Czytaj też: Bez zwolnień górnictwa nie uratujemy. Czeskie kopalnie tną etaty, polskie nie
"W stosunku do września ub. roku wzrost produkcji sprzedanej odnotowano w 26 (spośród 34) działach przemysłu m.in. w produkcji mebli – o 20,1 proc., wyrobów farmaceutycznych – o 14,7 proc., komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych – o 11,7 proc., metali – o 10,0 proc., papieru i wyrobów z papieru – o 8,4 proc., wyrobów z gumy i tworzyw sztucznych – o 6,9 proc., wyrobów z metali – o 6,5 proc. oraz wyrobów z drewna, korka, słomy i wikliny – o 6,5 proc." - czytamy w komunikacie.
Spadek produkcji sprzedanej przemysłu, w porównaniu z wrześniem ub. roku wystąpił w 8 działach, m.in. w produkcji pozostałego sprzętu transportowego – o 13,3 proc., w wytwarzaniu i zaopatrywaniu w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę – o 3,4 proc., w produkcji koksu i produktów rafinacji ropy naftowej – o 1,9 proc., artykułów spożywczych – o 1,5 proc., podał też GUS.
"Wyższa niż we wrześniu ub. roku była produkcja budowlano-montażowa zrealizowana w jednostkach, których podstawowym rodzajem działalności jest budowa obiektów inżynierii lądowej i wodnej – o 14,1 proc. oraz w podmiotach wykonujących głównie roboty budowlane specjalistyczne – o 10,5 proc. Spadek produkcji w porównaniu z ub. rokiem odnotowały przedsiębiorstwa specjalizujące się w robotach związanych z budową budynków – o 7,1" - czytamy dalej.
Piechociński: najważniejsze jest PKB
Minister gospodarki Janusz Piechociński uważa, że należy się przyzwyczaić do raz lepszych, a raz gorszych doniesień z polskich firm. "Sierpień był miesiącem, w którym mieliśmy dużo przestojów, głównie w przemyśle motoryzacyjnym, nie najlepiej poszedł też przemysł wydobywczy, a teraz mieliśmy ożywienie" mówił wicepremier. Dodał, że najważniejsze jest utrzymanie wzrostu PKB ponad 3 proc. w tym roku oraz utrzymanie dynamiki wzrostu inwestycji.
Janusz Piechociński zapewnił, że w najbliższym czasie rząd będzie rozpatrywał 60 wniosków firm do inwestowania w 16 specjalnych strefach ekonomicznych w całej Polsce.
Pozytywne zaskoczenie
Główny ekonomista BPS TFI Krzysztof Wołowicz mówi, że mamy do czynienia z pozytywnym zaskoczeniem. Chodzi zarówno o wynik w ujęciu rocznym, jak i miesięcznym, który był lepszy o 16,5 proc. Zdaniem rozmówcy IAR ważnym czynnikiem był duży wzrost produkcji samochodów.
Największy wzrost o 7 proc. w ujęciu rocznym zanotowano w dziale „dostawa wody; gospodarowanie ściekami i odpadami; rekultywacja oraz, o 4,9 proc. w przetwórstwie przemysłowym. W ujęciu rocznym produkcja budowlano-montażowa we wrześniu była większa o 5,6 proc.
Ważna była także liczba dni roboczych we wrześniu. Ekonomista przypomina, że było ich o dwa dni więcej niż w sierpniu tego roku i o jeden dzień więcej niż we wrześniu 2013 roku.
Eksperci spodziewali się, że we wrześniu produkcja przemysłowa w stosunku do tego samego okresu ubiegłego roku wzrosła o 2,4 proc. Poprzednio, w sierpniu, w ujęciu rocznym, wskaźnik ten spadł o 1,9 proc.
Nadmierny optymizm?
Członek zarządu TMS Brokers, Marek Wołos przyznaje, że informacja o produkcji przemysłowej jest pozytywna, ale ostrzega przed nadmiernym optymizmem. Dzisiejsze informacje nie poprawiły znacząco danych o produkcji przemysłowej w całym trzecim kwartale. Marek Wołos szacuje, że w kolejnych miesiącach wskaźnik ten będzie kształtował się na poziomie około 1,5 proc.
Powodów do radości nie dają wskaźniki wyprzedzające dla polskiej gospodarki. Kiepskie dane przychodzą także z krajów starej Unii Europejskiej. Rozmówca IAR zwraca uwagę na słabnącą sytuację niemieckiej gospodarki. W sierpniu, w ujęciu rocznym, wskaźnik produkcji przemysłowej spadł o 1,9 proc.