To jeden z odważniejszych eksperymentalnych lotów kosmicznych od ponad 40 lat. Na razie jednak start kapsuły poważnie się opóźnia. Pierwotnie planowano go na 13:05, jednak później kilkakrotnie go przekładano. Ostatnią przyczyną odwołania było niewłaściwe domknięcie przewodu paliwowego. NASA postanowiła przełożyć jej wylot na jutro na 13:05.

Eksperymentalna kapsuła nie zabierze ludzi, ale będzie miała kamery i 1200 czujników. Ziemię okrąży dwukrotnie. W pewnym momencie wzniesie się na wysokość prawie 5800 kilometrów, czyli 15 razy dalej niż Międzynarodowa Stacja Kosmiczna.

Będzie to pierwszy tak daleki lot związany z obecnością człowieka od 1972 roku, gdy w ramach misji Apollo 17 ludzie po raz ostatni polecieli na Księżyc.

>>> Czytaj też: Gdzie i w jakich branżach zarabia się najwięcej? [WYKRESY]

Reklama