Zdaniem rosyjskiego MSZ, "otwarcie konfrontacyjna natura" tej ustawy oraz jej przyjęcie bez debaty powodują wyłącznie "wielki żal". Komunikat o takiej treści przedstawił rzecznik rosyjskiej dyplomacji, Aleksander Łukaszewicz.

Wczoraj ustawę jednogłośnie przyjęli senatorowie i członkowie Izby Reprezentantów. Teraz czeka na podpis prezydenta Baracka Obamy. Senatorowie zaapelowali do prezydenta o restrykcje wobec rosyjskich władz i firm. Zalegalizowali też udzielenie pomocy wojskowej Ukrainie, między innymi w postaci broni przeciwpancernej i dronów monitorujących sytuację na Wschodzie. Pomoc ta ma trafić na wschód kraju, gdzie dochodzi do największych walk z separatystami.

>>> Czytaj także: Handlowa zdrada przez Rosję kosztuje. Białoruś szuka nowych rynków