Kraje zrzeszone w kartelu producentów ropy wspólnie ustaliły w listopadzie, że nie będą ograniczały produkcji – Kraje będą coraz bardziej agresywnie inwestowały w moce wydobywcze, nawet, gdy konkurencja będzie zaciskać pasa – mówił przedstawiciel Agencji podczas wystąpienia w Paryżu – Nie można powiedzieć, że OPEC już wygrał bitwę o rynek. Ale zdecydowanie bitwa się zaczęła – podkreślił.

> > > Czytaj także: OPEC: nadchodzi dekada taniej ropy

Ceny ropy wzrosły od stycznia o ponad 50 proc. w porównaniu do styczniowego dołu wywołanego napływem ropy pozyskiwanej z łupków. Baryłka ropy brent w środę była warta 67 dolarów.

Świat przeciw OPEC

Reklama

Według szacunków IEA kraje nie będące w OPEC wydobędą w 2015 roku o 200 tys. baryłek ropy więcej niż przewidywano. Wynika to z „zaskakująco mocnego” wydobycia w Rosji, Chinach, Kolumbii, Wietnamie i Malezji. Wydobycie w sumie zwiększy się o 830 tys. baryłek dziennie, do 57,8 milionów baryłek dziennie. Kraje, które nie są w OPEC odpowiadają za około 60 proc. światowej produkcji tego surowca.

Dwanaście krajów zrzeszonych w OPEC wzrosło o 160 tys. baryłek dziennie w kwietniu i wyniosło 31,21 mln. dziennie. W dużej mierze przyczyniła się do tego wysoka aktywność Iraku i Iranu. Jednocześnie Arabia Saudyjska, Kuwejt i Zjednoczone Emiraty Arabskie biją rekordy wydobycia. Całe OPEC ma wydobyć w tym miesiącu 31 milionów baryłek dziennie.