W ciągu pierwszych 35 minut indeks RTS stracił 6,58 proc., a MICEX - 6,16 proc. Na tym drugim parkiecie na godzinę wstrzymano handel. Wskaźniki obu giełd zjechały do najniższego poziomu od lata 2005 roku.

Poprzedniego dnia indeks RTS runął o 9,26 proc., zaś MICEX - o 8,67 proc.

Według analityków, parkiety w Rosji dołują w ślad za giełdami w Ameryce i Azji. Na nastroje w Moskwie dodatkowo rzutuje spadek cen ropy naftowej na świecie.

T.B., (PAP)