Dla japońskich inwestorów kluczowe znaczenie miała obniżka ratingu Toyoty, której notowania spadły pociągając za sobą inne firmy drugiej gospodarki świata. W Tajlandii antyrządowe demonstracje doprowadziły do zamknięcia głównego portu lotniczego w Bangkoku i spadku notowań Tai Airways, flagowego przewoźnika królestwa.

Znacznie lepiej wypadały w środę azjatyckie spółki finansowe, zwłaszcza w Korei Południowej . Woori Finance Holdings, jeden z większych w tym kraju, poszybował na 15 proc. w górę. Banki południowokoreańskie drożały po tym, jak regulatorzy rynku uznali, że ryzyko na rynku finansowym jest obecnie pod kontrolą.

„Firmy, które mają uporządkowane finanse oraz silne modele biznesowe, mogą liczyć dalej na zyski” – ocenia Hugh Dive z Investors Mutual w Syndey.

Regionalny indeks MSCI Asia Pacific tuż przed zakończeniem sesji w całej Azji tracił 0,3 proc. Na osiem akcji spadających, siedem zyskiwało na wartości. Na negatywny wynik regionu największy wpływ miały spadki w Japonii, na czele z Toyotą. Indeks Nikkei 225 ostatecznie obniżył się o 1,33 proc. i wyniósł 8.213,22 pkt.

Reklama

Południowokoreański Kospi na fali zakupów akcji firm finansowych zyskał 4,72 proc., Hang Seng w Hongkongu zarobił solidne 3,61 proc., podczas gdy tajwański Taiex ledwo wyszedł ponad kreskę – na 0,12 porc. Giełdy w Chinach zamykały dzień z dorobkiem 0,5 proc.