Jak podaje „Rzeczpospolita” dane pokazują, że spowolnienie na omija polski handel. - Nasze sklepy notują wzrost o 9 – 12 proc. W porównaniu z ubiegłym rokiem. Nie ma co wieszczyć, że początek będzie słaby, bo może być to samospełniająca się przepowiednia – czytamy w„Rzeczpospolitej”

- Nie rezygnujemy z inwestycji, na przyszły rok planujemy co najmniej dziesięć nowych sklepów - powiedział Jerzy Mazgaj, prezes Alma Market.

W ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy rosły wydatki Polaków na większość artykułów spożywczych. Agencja Nielsen podaje, że od października 2007 roku do września 2008 o ponad 20 proc. zwiększyły się wydatki na ciastka, o kilkanaście procent na czekoladki, słone przekąski oraz kawę. O 30 procent wzrósł popyt na whisky, a o kilkanaście procent na wino I wódkę.