Są to dane wstępne po podliczeniu 90 proc. głosów. Nie są jeszcze znane rezultaty głosowania na organizacje kobiece oraz młodzieżowe, które mają zagwarantowane 90 mandatów w parlamencie – podkreślił minister.

Marokańska ordynacja wyborcza wyklucza możliwość uzyskania większości w 395-osobowym parlamencie przez jedno, zwycięskie ugrupowanie. Aby utworzyć rząd musi ono zawrzeć koalicję z innymi partiami.

Poza PJD, której przewaga w wyborach wskazuje na wyraźny wzrost sympatii dla ugrupowań islamistycznych w Maroku oraz utworzonej w 2008 r. partii "Autentyczność i Nowoczesność" (PAM), która pozostaje w bliskich związkach z rodziną królewską, do parlamentu wejdzie też konserwatywna Partia Niepodległości (Istiqlal - PI). Uzyskała ona 31 mandatów.

>>> Czytaj też: Piętak: Islam jest utopijnie demokratyczny, ale zabójczo nieskuteczny ekonomicznie [OPINIA]

Reklama