"Dziś mamy wyjątkowo spokojną sesję po ostatnich zawirowaniach w Stanach" - powiedział analityk BM DnB Nord Mirosław Saj. Dodał, że obecnie jesteśmy na poziomach zbliżonych do zamknięcia, a aktywność inwestorów na rynku jest niewielka.

"Wydaje się, że inwestorzy oczekują na jakiś impuls i wybicie ze stabilizacji" - podkreślił. Saj spodziewa się raczej szybkiego ruchu w górę i dojścia indeksu WIG20 do poziomu 2.000-2.200 pkt jeszcze w grudniu. "Będzie to możliwe, przy założeniu nie pogorszenia się sytuacji w USA" - dodał.

W środę ok. godz. 13:00 indeks WIG20 tracił 0,5 proc. i wynosił 1.728,84 pkt. Obroty spółek wchodzących w skład indeksu wynosiły ponad 310 mln zł.

Ponad 2 proc. zyskiwały Polnord, Getin, BRE Bank i Grupa Lotos, a traciły CEZ i PBG.

Reklama