"To, co ja bym chciał nieśmiało położyć, jako pewnego rodzaju propozycję dla całej UE, to żebyśmy się zastanowili czy przypadkiem część polityki fiskalnej, odpowiedzialnej za wydatki na politykę obronną w tych niespokojnych czasach, nie powinna być wyjęta poza nawias 3-proc. kryterium z Maastricht” - powiedział Morawiecki podczas piątkowego wystąpienia w Akademii Koźmińskiego.
"Jak to się ma do polityki gospodarczej Polski w przyszłości? Nie będziemy w awangardzie oczywiście. Chcemy się trzymać tego deficytu, 3-proc. progu, ale Europa powinna to przemyśleć” - dodał.
Morawiecki powiedział, że warto się zastanowić nad nowymi mechanizmami ograniczającymi wydatki.
"Polska oczywiście może inspirować (zmiany – PAP), ale będzie się starała trzymać tych reguł, które są określone na poziomie Unii Europejskiej” – powiedział.
>>> Czytaj też: Morawiecki: "Połowa przemysłu w rękach zagranicy. Zabrakło wyobraźni ws. prywatyzacji"