ikona lupy />
Główne kierunki eksportowe MŚP z WOF w 2015 r..jpg / Media

PwC Polska w swoich badaniach wziął pod uwagę Warszawę i 39 okolicznych gmin, należących do tzw. Warszawskiego Obszaru Funkcjonalnego (WOF). Wynika z nich, że wartość eksportu realizowanego przez tutejszych przedsiębiorców wyniosła 72,5 mld zł, co oznacza prawie 72 proc. wartości eksportu z całego województwa mazowieckiego (i odpowiednio niemal 10 proc. wartości eksportu Polski).

Najwięcej, bo aż 18 proc. produktów firm z WOF, kupują Niemcy. W dalszej kolejności są Czesi (8 proc.), Francuzi (6,2 proc.) i Brytyjczycy (6,5 proc.) - choć w przypadku tych ostatnich sytuacja diametralnie może się zmienić po szykowanym Brexicie. Mimo to już teraz polscy przedsiębiorcy z Warszawy i okolicznych gmin narzekają na spore utrudnienia w podbijaniu zagranicznych rynków.

ikona lupy />
Główne produkty eksportowe z WOF w 2015 r. / Media
Reklama

- Najczęściej wskazywanym przez nich wyzwaniem jest brak wystarczającej wiedzy dotyczącej uwarunkowań administracyjno-prawnych w zakresie ekspansji zagranicznej oraz wiedzy dotyczącej specyfiki działania na innych rynkach - mówi Dionizy Smoleń, dyrektor zespołu ds. sektora publicznego w PwC.

Jednak jednym z ciekawszych elementów przeprowadzonych badań jest mapa pokazująca główne produkty i kierunki eksportowe małych i średnich firm z WOF. Dzięki temu widać, w czym wyspecjalizowały się poszczególne regiony. I tak np. przedsiębiorcy ze stolicy eksportują najwięcej sprzętu gospodarstwa domowego, AGD czy urządzeń telekomunikacyjnych. Ale jest też kilka ciekawostek. Przykładowo gmina Kobyłka przoduje w eksporcie mioteł, szczotek i pędzli (prawie 35 proc. w eksporcie gminy), Piastów stawia na baterie i akumulatory (aż 90 proc.), Ożarów wysyła za granicę sporo sucharów i herbatników (ponad 15 proc.), Jabłonna to zagłębie firm eksportujących urządzenia chłodnicze i wentylacyjne (55,5 proc.), a Milanówek i Nadarzyn wysyłają sporo kakao i czekolady (odpowiednio: 31,3 oraz 21,6 proc. gminnego eksportu).

ikona lupy />
Wybrane specjalności eksportowe MŚP z WOF / Media

Wiceprezydent Warszawy Michał Olszewski zwraca uwagę, że dzięki takim informacjom samorząd będzie lepiej wiedział, jak ukierunkować wsparcie i ułożyć ofertę dla działających w tych okolicach przedsiębiorstw. - Wiemy, jak ustawić nasze działania tak, aby były „szyte na miarę” dla sektora MŚP i faktycznie pomogły rozpocząć lub rozwijać eksport swoich produktów i usług - stwierdził.

Przy okazji udało nam się zapytać wiceprezydenta o wpływ szykowanego podziału statystycznego Mazowsza. Przypomnijmy - chodzi o to, by wyodrębnić Warszawę i okoliczne powiaty z obrębu woj. mazowieckiego (ale tylko statystycznie, czyli na potrzeby wyliczeń prowadzonych przez unijny Eurostat). Dzięki temu bogata stolica nie będzie sztucznie „pompować” wskaźników całego regionu. To spowoduje, że Mazowsze „bez Warszawy” będzie mogło liczyć na większe wsparcie z funduszy unijnych. Ale z drugiej strony istnieje obawa, że może to oznaczać mniejsze wsparcie dla firm, które znajdą się w wyodrębnionym obszarze warszawskim.

ikona lupy />
Główne kierunki eksportowe MŚP z Warszawskiego Obszaru Funkcjonalnego w 2015 roku, źródło: PwC / Media

>>> Czytaj więcej: Jest zgoda Eurostatu na podział statystyczny Mazowsza. Będzie więcej pieniędzy z UE?

Decyzja Eurostatu w sprawie podziału statystycznego Mazowsza ma zapaść jeszcze w tym roku. Wiceprezydent Michał Olszewski przewiduje, że podział ten wejdzie w życie w ciągu dwóch lat.

- Jest jeden ważny skutek podziału. To kwestia pozostawienia możliwości pozyskiwania środków UE przez jak największą liczbę gmin po 2020 roku. To nie oznacza, że Warszawa tych środków nie otrzyma. Na działania związane z konkurencyjnością będzie ich nawet więcej, bo środki kierowane na obszary mniej zamożne są kierowane na wsparcie podstawowej infrastruktury, a na terenach bardziej rozwiniętych - na zwiększanie konkurencyjności. A więc dalej będziemy mieli środki, ale na inne działania. Tak więc przedsiębiorcy de facto skorzystają na tym rozwiązaniu - zapewnia wiceprezydent.

Polecamy:

PiS chce wziąć samorządy przed wyborami. Kontrolami

Grunt to mieszkanie. Przede wszystkim dla samorządów