Reuters podał, że koncern Rio Tinto, będący jedną z największych firm górniczych na świecie, ogłaszał wcześniej, że nie ma ani w Rosji, ani na Ukrainie aktywów operacyjnych czy pracowników.

"Rio Tinto rozpoczęło proces zakończenia wszystkich biznesowych związków z rosyjskimi firmami" - podał rzecznik firmy, cytowany przez Reutersa.

Wcześniej firma informowała, że szuka alternatywnych źródeł paliwa dla swojej kopalni miedzi w mongolskim Oyu Tolgoi, ale nie wydaje się, by możliwe było całkowite odcięcie się od dostaw rosyjskich.

Firma nie odpowiedziała, czy nadal będzie kupować rosyjskie paliwo i inne produkty od firm trzecich spoza Rosji.

Reklama

Rio Tinto ma 80 proc. udziałów w Queensland Alumina Ltd (QAL) w ramach joint venture z rosyjskim Rusal International PJSC, drugim największym na świecie producentem aluminium. Firma nie podała, jak decyzja o zerwaniu współpracy z rosyjskimi firmami wpłynie na relację z Rusal w Queensland Alumina.

W 2018 r. Rusal objęły amerykańskie sankcje wobec rosyjskich firm i przedsiębiorców. Queensland Alumina nie została jednak dotknięta przez te sankcje, nie dotknęły jej także na razie ograniczenia związane z rosyjską inwazją na Ukrainę.