Jak podkreśliło Aforti, sprawa była prowadzona przez UOKiK od 2020 r., a zarząd spółki przez cały czas postępowania współpracował z przedstawicielami Urzędu, przedkładając materiał dowodowy potwierdzający racje spółki, wielokrotnie informując UOKiK o swoim stanowisku oraz wskazując błędy i nieprawidłowości w analizie dokumentacji przekazanej Urzędowi podczas postępowania.

Zarząd spółki podkreśla, iż 29 stycznia 2021 r. spółka zaprzestała oferowania weksli konsumentom, co w swojej decyzji również zaznacza UOKiK. Natomiast w okresie obowiązywania oferty wekslowej informacje dotyczące ryzyka inwestycyjnego były przedstawiane w sposób transparentny - zaznacza Aforti.

Aforti Holding należy do grupy spółek, które zajmują się m.in. prowadzeniem platformy wymiany walut, udzielaniem pożyczek dla przedsiębiorców, windykacją, a także faktoringiem.

UOKiK, uzasadniając karę wskazał, że spółka "zachęcała i namawiała konsumentów do skorzystania z +Oferty wekslowej+". Ze skarg, które dotarły do UOKiK, wynika, że przedsiębiorca zapewniał m.in. w rozmowach telefonicznych, iż jest to pewna inwestycja ze stałym oprocentowaniem i regularnie wypłacanymi odsetkami. "Deklaracjom korzyści z zakupu weksli inwestycyjnych towarzyszyły zapewnienia o braku jakichkolwiek ryzyk" - zaznaczono. Jak wykazało przeprowadzone postępowanie, w rzeczywistości był to "ryzykowny, niczym nie zabezpieczony produkt".

Reklama

"Spółka poprzez swoje działanie dawała konsumentowi niesłuszne podstawy do przekonania, że oferta charakteryzuje się wysokim bezpieczeństwem i pewnością zwrotu kapitału. Rzeczywistość wyglądała jednak inaczej" - zaznaczył prezes UOKiK Tomasz Chróstny, cytowany w poniedziałkowym komunikacie. Jak wskazał Chróstny, klienci, którzy nabyli produkty Aforti Holding, zostali pozbawieni prawdziwej i pełnej informacji o ryzyku wynikającym z inwestycji. "Mylne wyobrażenie niestety mogło mieć wpływ na podjęcie przez nich decyzji dotyczącej umowy" - stwierdził. Praktykę polegającą na rozpowszechnianiu nieprawdziwych informacji na temat oferty "uznaliśmy za wysoce szkodliwą" – dodał.

Urząd przekazał, że na podstawie zebranego materiału prezes UOKiK wydał decyzję, w której stwierdził, że Aforti Holding "posługiwała się wekslem w sposób sprzeczny z jego funkcją i wykorzystywała pieniądze konsumentów do finansowania swojej działalności, przenosząc w ten sposób na konsumentów całe ryzyko jej prowadzenia". Dodano, że spółka wprowadzała konsumentów w błąd, informując o bezpieczeństwie powierzonych jej środków, w tym braku ryzyka oraz o gwarancji zysku.

Urząd przypomniał, że w kwietniu 2023 r. Prezes UOKiK podobne zarzuty postawił spółkom: Assay Management oraz Assay Management Alternatywna Spółka Inwestycyjna (Assay ASI), które również posługują się wekslami inwestycyjnymi. Postępowanie prowadzone jest też, jak dodano, przeciwko osobom zarządzającym Grupą Assay. "Ponieważ istnieje duże ryzyko utraty przez konsumentów zainwestowanych środków, prezes UOKiK Tomasz Chróstny zdecydował o wydaniu ostrzeżenia konsumenckiego dotyczącego Assay ASI" - wskazano. Obu spółkom grozi kara do 10 proc. obrotu, a członkowie zarządu mogą zostać pociągnięci do odpowiedzialności finansowej do 2 mln zł. Z kolei pod koniec 2022 r. prezes UOKiK wydał decyzję dotyczącą BREWE Leasing nakładającą na tę spółkę ponad 150 tys. zł kary, a w czerwcu 2021 r. nałożył prawie 400 tys. zł kary na Fundusz Hipoteczny Yanok, który w ten sposób gromadził fundusze na swoją działalność.