UOKiK wyjaśnił, że zaświadczenia te są potrzebne osobom, które na drodze sądowej dochodzą swoich praw.

Dodano, że w wyniku przeprowadzonej interwencji, wysokość opłat za jeden egzemplarz zaświadczenia wynosi obecnie od 50 do 200 zł w zależności od banku.

"Wysokie opłaty mogły zniechęcać kredytobiorców do wytoczenia powództwa i stały się dla nich poważną barierą finansową. Co więcej, bez takiego zaświadczenia konsument nie byłby w stanie określić żądanej od banku kwoty z tytułu spłaconego częściowo kredytu i odsetek. Po podjętej w interesie kredytobiorców interwencji opłaty zostały znacząco zmniejszone" – mówił, cytowany w komunikacie, prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Urząd podał, że Chróstny skierował apel do siedmiu banków oraz Związku Banków Polskich, w którym przedstawił swoje stanowisko dotyczące m.in. opłat za wydawanie zaświadczeń. Banki zostały poinformowane, że zasadnym działaniem z ich strony byłoby określenie limitu opłat, które mogą zostać pobrane od konsumenta w sytuacji, gdy składa on wniosek dotyczący jednej umowy, a informacje, o które się ubiega przedstawiane są w kilku różnych dokumentach, za które bank pobiera odrębne opłaty.

Reklama

>>> Polecamy: Ukraiński system oligarchiczny złamał swojego największego przeciwnika