Narodowa Administracja Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego w USA (NHTSA) poinformowała, że Toyota wzywa do warsztatu 591 377 pojazdów, a Hyundai 568 580 pojazdów – podała agencja Reuters.
Toyota ma problem z wyświetlaczem
Jak poinformował amerykański organ nadzoru bezpieczeństwa samochodowego, akcja serwisowa Toyoty dotyczy problemu z wyświetlaczem na desce rozdzielczej, który nie wyświetla najważniejszych informacji, co zwiększa ryzyko wypadku lub obrażeń. Przez błędy w oprogramowaniu na wyświetlaczu tablicy rozdzielczej mogą nie pojawiać się informacje o prędkości pojazdu, układzie hamulcowym, czy kontrolkach ostrzegawczych ciśnienia w oponach. Akcja serwisowa obejmuje kilka modeli, w tym: Venza, Highlander, Lexus, Tacoma i GR Corolla.
Niepewne pasy bezpieczeństwa w samochodach Hyundai
NHTSA podała też, że odrębna akcja serwisowa dotyczy aut koreańskiego koncernu Hyundai Motor. W prawie 560 tys. pojazdach przez wadliwe zapięcie, które mogły zostać wyprodukowane niezgodnie ze specyfikacją pod względem wymiarów fizycznych, pasy bezpieczeństwa mogą nie zapewniać właściwej ochrony pasażerom w razie ewentualnej kolizji.
Akcją serwisową objęte są niektóre modele pojazdów Palisade z roczników 2020–2025.
Do momentu przeprowadzenia akcji naprawczej Hyundai zaleca, aby klienci szybkim i bezpośrednim ruchem dokładnie wsuwali pas bezpieczeństwa w klamrę, a następnie zaleca mocno pociągnąć za pas, aby sprawdzić, czy jest dobrze zabezpieczony.
Źródło: Reuters