Przewidywane dostawy błękitnego paliwa docierające dziś do kluczowego europejskiego punktu wejścia Velke Kapusany na Słowacji zostały zredukowane przez dostawcę do poziomu niższego niż te zanotowane w środę.

Traderzy uważnie obserwują przepływy rosyjskiego gazu do Europy, który jest zakłócany przez napięcia geopolityczne związane z Ukrainą. Rosja, największy dostawca gazu w Europie, zgromadziła wojska w pobliżu granicy z Ukrainą. Oficjalnie cały czas Kreml twierdzi, że ​​nie planuje inwazji na sąsiednie państwo. Od dłuższego czasu trwają dyplomatyczne zabiegi mające na celu rozładowanie napięcia związanego z tą sytuacją.

Rosja i Białoruś rozpoczynają dziś swoje największe od lat wspólne ćwiczenia wojskowe w pobliżu granicy z Ukrainą, Polską i Litwą.

Reklama

Holenderskie kontrakty terminowe na gaz typu front month wzrosły aż o 3,5 proc. osiągając o godzinie 8:29 na giełdzie w Amsterdamie wartość 75,82 euro za megawatogodzinę .

„Chociaż całkowite wstrzymanie tłoczenia rosyjskiego gazu rurociągami (przez Ukrainę - przyp. red.) jest mało prawdopodobne, europejskie rynki gazowe wkraczają w ostatnie tygodnie zimy w niepewnej sytuacji” – czytamy w notatce Rystad Energy AS.