W stosunku do poniedziałku ropa Brent zdrożała we wtorek o ok. 3 proc. do poziomu 127 dol. za baryłkę, a WTI - do niecałych 123 dol. za baryłkę.
Prezydent USA Joe Biden nakładając embargo na rosyjską ropę, przyznał, że ruch ten zwiększy ceny surowców, ale ma ponadpartyjne poparcie i uderzy w "arterię rosyjskiej gospodarki". Z kolei embargo Wielkiej Brytanii ma zacząć obowiązywać z końcem roku.
W dniu napaści Rosji na Ukrainę 24 lutego baryłka Brent wyceniana była na 99 dol., a WTI na 92,8 dol.