Niemiecka prokuratura wydała nakaz aresztowania Wołodymyra Ż., ukraińskiego instruktora nurkowania podejrzanego o współudział w wysadzeniu w 2022 r. łączących Niemcy i Rosję gazociągów bałtyckich. Ukrainiec miał mieszkać w Pruszkowie, ale polscy śledczy twierdzą, że zanim przed dwoma miesiącami otrzymali prośbę o pomoc z Berlina, wrócił do swojego kraju. ARD, „Die Zeit” i „Süddeutsche Zeitung”, które opublikowały 14 sierpnia wyniki wspólnej pracy, twierdzą, że Ż. jest głównym podejrzanym.

Niemcy twierdzą, że to właśnie Ż., 44-letni instruktor nurkowania, siedział w citroënie sfotografowanym w Rostocku 8 września 2022 r. Pasażerowie – w sumie sześć osób, z których część jest związana z jedną z kijowskich szkół nurkowania – mieli przesiąść się na jacht Andromeda.

CAŁY TEKST W PAPIEROWYM WYDANIU DGP ORAZ W RAMACH SUBSKRYPCJI CYFROWEJ >>>

Reklama