Wyniki TSMC

TSMC, główny producent chipów dla Nvidii i Apple, uzyskał zysk kwartalny na poziomie 325,3 mld dol. tajwańskich (10,1 mld USD). Tymczasem średnia prognoz analityków kształtowała się na poziomie 299,9 mld dol. tajwańskich.

Akcje TSMC od początku roku wzrosły o ponad 70 proc., prześcigając wiele azjatyckich big techów. Było to możliwe przede wszystkim dzięki napompowanym oczekiwaniom inwestorów co do perspektyw światowego rozwoju biznesu AI, który wymaga zaawansowanych półprzewodników. Było to zgodne z rzeczywistością, gdyż TSMC w lipcu, na fali większej sprzedaży, podniosło prognozy przychodów na 2024 rok. To dodatkowo zwiększyło oczekiwania rynków na kontynuację wydatków na infrastrukturę związaną ze sztuczną inteligencją i dalsze inwestycje ze strony takich firm, jak Microsoft czy Amazon.

Rozwój sztucznej inteligencji

Wciąż jednak inwestorzy będą obserwowali rynek szczególnie po tym, jak główny dostawca maszyn do produkcji półprzewodników – holenderski ASML Holding – zgłosił tylko połowę zamówień szacowanych wcześniej przez analityków. Taki stan rzeczy firma tłumaczy kiepską sytuacją w branży motoryzacyjnej, urządzeń mobilnych oraz komputerów, zaś rozwój sztucznej inteligencji ma przed sobą dobre perspektywy – ocenili przedstawiciele ASML.

Wcześniej część inwestorów obawiała się o stały i zrównoważony poziom globalnych wydatków na AI. Kwestionowano możliwości takich firm, jak Meta czy Alphabet do kontynuacji wydatków na półprzewodniki i centra danych, przy jednoczesnym braku jakiejś kultowej aplikacji wykorzystującej AI, która pozwalałaby im zarabiać.

Dobre perspektywy dla TSMC

Krótko- oraz średnioterminowe perspektywy przychodów dla TSMC pozostają stabilne pomimo potencjalnego spowolnienia globalnych mocy produkcyjnych urządzeń do wytwarzania półprzewodników. Chodzi głównie o wspomniany już wcześniej ASML, który odnotował niższy o połowę względem oczekiwań wynik kwartalny.

Wysoki popyt na półprzewodniki od TSMC w technologii 2 oraz 3 nm ze strony Nvidii, AMD, Apple oraz Qualcomm sprawia, że tajwański gigant może spać spokojnie.

Dodatkowo największa firma Tajwanu podejmuje międzynarodową ekspansję – wynika z wiedzy tajwańskich informatorów agencji Bloomberg. Firma planuje budowę dalszych fabryk w Europie, które mają być węzłami w globalnym łańcuchu produkcyjnym związanym ze sztuczną inteligencją. Oprócz tego firma już teraz prowadzi prace budowlane zakładów z Japonii, w Arizonie w USA oraz w Niemczech.