W pandemii obywatele i politycy uświadomili sobie, że kraje Europy powinny wspólnie zadbać o bezpieczeństwo zdrowotne, a to jest niemożliwe bez zapewnienia niezakłóconego dostępu do wszystkich niezbędnych lekarstw. Kolejne wydarzenia, tym razem geopolityczne: rosyjska agresja na Ukrainę, a teraz nowa polityka administracji USA, jeszcze zwiększyły presję na bezpieczeństwo lekowe. Jak Europa w okresie Polskiej Prezydencji w Radzie Unii Europejskiej radzi sobie z tym wyzwaniem?
- To prawda, że znaczenie zdrowia absolutnie wzrosło w wyniku COVID, a ostatnie wydarzenia w geopolityce tylko to wzmocniły. Europa radzi sobie w tej sytuacji całkiem dobrze. W polskiej Prezydencji kwestia zdrowia obywateli została trafnie uznana za kluczowy składnik bezpieczeństwa, dzięki czemu podjęto wiele działań w kierunku jego zapewnienia, zarówno w perspektywie krótkoterminowej, jak i średnio- oraz długoterminowej – mówi Phil Krzyzek.
Pakiet farmaceutyczny UE: szansa na wygranie wojny po przegranej bitwie
Doświadczony ekspert i menedżer precyzuje, że wiele dobrego wydarzyło się w obszarze bezpieczeństwa (pewności) łańcuchów dostaw – sama branża wprowadziła tu wiele istotnych zmian w celu poprawy bezpieczeństwa. Natomiast dla zapewnienia bezpieczeństwa średnio- i długoterminowego zintensyfikowano działania m.in. na rzecz zwiększenia dostępu do innowacji koniecznych do tworzenia i rozwijania leków przyszłości.
Kluczową rolę w obecnej sytuacji mają do odegrania unijne regulacje. – Cała Europa patrzy na pakiet farmaceutyczny - bardzo złożony instrument obejmujący cały łańcuch wartości produktów farmaceutycznych, począwszy od badań i rozwoju, poprzez zatwierdzanie, refundację, produkcję, dystrybucję. Myślę, że w tej dziedzinie poczyniono znaczne postępy. I oczywiście jest to ważne, ponieważ jeśli spojrzymy na obecny stan innowacji w porównaniu z innymi częściami świata, takimi jak Chiny i USA, to sytuacja jest krytyczna: już dziś przegrywamy w wielu strategicznych obszarach – zwraca uwagę szef związku INFARMA. Podaje konkretne liczby:
- w ciągu ostatnich 10 lat na całym świecie nastąpił 38-procentowy wzrost liczby badań klinicznych, a udział Europy w tym obszarze zmniejszył się o połowę
- jeśli spojrzymy na wydatki na badania i rozwój, wzrosty, które zaobserwowaliśmy w Europie, pozostają w tyle za Stanami Zjednoczonymi i znacznie za Chinami
- widzimy, że zaczyna to mieć wpływ na liczbę nowych jednostek pracujących nad nowymi lekami i terapiami na poziomie molekularnym pochodzących z Europy w porównaniu z Chinami
- ostatnia ankieta wśród innowacyjnych firm w Europie, w której oceniano ich intencje związane z inwestowaniem kapitału oraz badaniami i rozwojem, wskazała duże ryzyko, iż w ciągu najbliższych czterech lat będziemy świadkami 80-procentowej redukcji inwestycji kapitałowych i 50-procentowej redukcji wydatków na badania i rozwój – te badania i inwestycje trafią głównie do USA; obecna sytuacja gospodarcza winduje to ryzyko.
- Wiemy więc, że przegrywamy tę bitwę, a pakiet farmaceutyczny jest oczywiście okazją, by przyjrzeć się przyczynom i wskazać skuteczne rozwiązania. Wiemy też, że tylko takie działania pozwolą zwiększyć dostęp do leków - i mówię tu o dostępie fizycznym, ale także dostępie w sensie ekonomicznym, czyli żeby te leki i terapie były w finansowym zasięgu ludzi. Musimy również wziąć pod uwagę znaczenie innowacji dla przyszłości. W pakiecie farmaceutycznym jest wiele rzeczy bardzo pozytywnych, takich, jak próba usprawnienia i skoordynowania procesów, jak regulacje dotyczące refundacji. Jedynym kluczowym obszarem, nad którym prace musimy szybko sfinalizować, jest regulacja ochrony danych medycznych – komentuje Phil Krzyzek.
Pakiet farmaceutyczny: konieczne działania UE w obszarze zdrowia
Podkreśla, że działania we wszystkich tych obszarach są „naprawdę pilne”. Dowodzi przy tym, że jest absolutnie możliwe, aby stworzyć podstawy do tego, by Europa odzyskała pozycję lidera w obszarze innowacji w naukach przyrodniczych – historycznie zawsze nim była. - Pakiet farmaceutyczny będzie dyktował to, co będzie się działo w przemyśle w Europie w nadchodzących dziesięcioleciach. Myślę więc, choć z dnia na dzień nie odwrócimy tych statystyk, to absolutnie możemy stworzyć odpowiednie podstawy do dynamicznego rozwoju innowacji w Europie i odzyskania pozycji. Mamy ku temu wszelki potencjał – mówi Phil Krzyzek. Przyznaje, że – mimo tak wielu zastrzeżeń i trudnej obecnej sytuacji - pozostaje tutaj umiarkowanym optymistą.
Gorąco zachęcamy do obejrzenia i wysłuchania całego wywiadu przeprowadzonego przez Zbigniewa Bartusia.