- Zaraz po wyborze Donalda Trumpa na prezydenta napisałem, że to może być zaczynem poważnych zmian w Europie, a w szczególności w Unii Europejskiej. Zmian na plus, żeby nie było wątpliwości. Wcześniej myślałem, że sama wojna w Ukrainie i jej eskalacja da Europie impuls do wspólnego działania, tymczasem do wyboru Trumpa współpraca europejska szła bardzo powoli – opowiada Marek Zuber.

Nasz rozmówca przyznaje, że nie spodziewał się aż tak gwałtownych ruchów ze strony prezydenta Stanów Zjednoczonych jak podniesienie ceł na towary np. z Chin. Stwierdza jednak, że rodzaj zimnego prysznica, który zaoferował Europejczykom Trump może wyjść Staremu Kontynentowi na dobre.

Może doprowadzi on do tego, że Unia Europejska zacznie rzeczywiście podejmować decyzje istotne z punktu widzenia wzrostu gospodarki. Stany Zjednoczone w ostatnich kilkunastu latach odjechały nam, jeśli chodzi o wielkość gospodarki. W Europie rozwijamy się wolniej, mówię tu oczywiście o całej Unii Europejskiej, w szczególności o strefie euro. I wiemy, dlaczego tak jest. To w części zasługa wszechobecnej biurokracji – stwierdza Marek Zuber.

Niezbędne są inwestycje w nowoczesne technologie

Ekspert przekonuje, że kraje Unii Europejskiej muszą inwestować w rozwój nowoczesnych technologii. Według niego konieczne jest podjęcie swego rodzaju rywalizacji ze Stanami Zjednoczonymi w tym obszarze.

Amerykańskie giganty technologiczne z zyskami na poziomie dziesiątek miliardów dolarów, takie jak Apple, w ciągu ostatnich czterech lat regularnie zarabiały powyżej 100 miliardów dolarów. Tymczasem najwięcej warta w tej chwili europejska firma, niemiecki SAP, odnotowuje zyski na poziomie 8-9 miliardów euro rocznie – wskazuje Marek Zuber.

Nasz rozmówca przekonuje, że choć współpraca ze Stanami Zjednoczonymi wciąż powinna pozostawać dla Europy priorytetem, to bez wątpienia jej dotychczasowy charakter ulegnie zmianom.

– Myślę, że Unia Europejska będzie się otwierała na nowe obszary. Chin się boję, mówiąc krótko. To nie jest kraj demokratyczny. To jest kraj, który kradnie technologię, który oszukuje, który nie jest uczciwy w relacjach handlowych. Najlepszym przykładem tej praktyki są samochody elektryczne sprzedawane w Europie – mówi Marek Zuber.

Partnerzy z metalami ziem rzadkich

Zapytany o potencjalnych partnerów dla Europy, ekspert wskazuje na obie Ameryki, Kanadę czy kraje MERCOSUR.

Wyobrażam sobie współpracę. MERCOSUR był przedstawiany głównie jako zagrożenie, dla polskiego rolnictwa. Tymczasem te kraje posiadają duże zasoby metali ziem rzadkich. To szalenie istotny dziś element, zwłaszcza gdy chodzi o konkurencję technologiczną – podkreśla Marek Zuber.