Inwesto kontynuują wyprzedaż kryptowalut, po tym jak Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) rozwiała nadzieje na to, że jeszcze w tym roku zalegalizuje fundusz Exchange traded-fund (ETF) na kryptowalucie Bitcoin.

Ostateczna decyzja w tej sprawie zapadnie dopiero 27 lutego przyszłego roku. Decyzja SEC dotyczy weryfikacji wniosków SolidX Partners Inc. i Van Eck Associates Corp., która dotyczy uruchomienia funduszów ETF na Bitcoinie.

Komisja twierdzi, że bitcoin stanowi bardzo mały rynek inwestycyjny, w związku z czym może być podatny na cenowe manipulacje. Być może SEC czeka na ustabilizowanie się ceny kryptowaluty, bowiem ostatnie tygodnie i gwałtowna przecena wskazują na jej spekulacyjny charakter.

To kolejny już w tym roku cios w kryptowaluty, które przez cały 2018 rok zmagały się ze spadkami.

Największa z nich straciła w piątek 8,2 proc., co oznacza, że osiągnęła najniższą wartość od września 2017 roku (3,4 tys. dol.). Indeks Bloomberg Galaxy Krypto stracił jeszcze więcej (8,4 proc.), ponieważ spadków doświadczyły najwięksi konkurencji bitcoina czyli Ether, Litecoin oraz XRP. W wyniku decyzji SEC większość kryptowalut straciła na wartości w ciągu doby 10-20 proc.

Reklama

- Nastroje na rynku są naprawdę złe, a każda niepomyślna wiadomość ma na niego gwałtowny wpływ – twierdzi CEO firmy badawczej CoinFi Timothy Tam.

Trudne położenie, w jakim znalazł się bitcoin pokazuje skala jego przeceny. W stosunku do swojego zeszłorocznego historycznego maksimum stracił już ponad 80 proc. Obecnie jest handlowany po cenie około 50 proc. niższej od 200-dniowej średniej kroczącej – wynika z szacunków Bloomberga.

>>> Polecamy: Bezpieczne 5 proc. zysku w 2019 roku? Oto pięć sposobów