Wyjątek stanowić ma tylko transfer zgromadzonych funduszy do innej firmy inwestycyjnej. Taką operację będzie jednak można zlecić tylko w dwóch punktach obsługi klienta BM DnB Nord w kraju: radomskim i poznańskim. Po 22 kwietnia tego roku pozostałe POK-i tego biura zostaną bowiem zamknięte. Później podobny los spotka także punkty w Radomiu i Poznaniu.
Powód? Bank DnB Nord, do którego należy likwidowana firma inwestycyjna, zmienia profil działalności w Polsce. Chce wrócić do roli banku korporacyjnego, specjalizującego się w sektorze dużych przedsiębiorstw. Z tego powodu rezygnuje z obsługi klientów detalicznych, w tym także z obsługi maklerskiej.
BM DnB Nord ma obecnie w Polsce ok. 5 tys. klientów. Co się z nimi stanie? Mają kilka możliwości. Mogą po prostu zamknąć swój rachunek. Mogą również – jeśli wyrażą taką wolę – bez jakichkolwiek opłat przenieść go do Domu Maklerskiego Noble Securities. Jeśli nie zdecydują się na żadne z powyższych rozwiązań, zgodnie z obowiązującymi przepisami ich rachunki inwestycyjne zostaną przeniesione do tego domu maklerskiego, który wskaże Komisja Nadzoru Finansowego. Klienci biura maklerskiego DnB Nord zostali już listownie poinformowani o powyższych możliwościach.
DnB Nord to niejedyna instytucja finansowa, która nie chce już dłużej świadczyć usług klientom detalicznym w Polsce. Z ich obsługi wycofują się lub znacząco ją ograniczają m.in. Citi Handlowy, HSBC oraz Nordea.
Reklama