Rzecznik PiS był pytany w czwartek w Programie Trzecim Polskiego Radia, czy można zagwarantować, że ustawa ws. zapowiedzianego przed tygodniem przez prezesa PiS podniesienia od przyszłego roku świadczenia wychowawczego 500 Plus do 800 zł będzie uchwalona w tej kadencji Sejmu, tak, aby mogła zacząć obowiązywać od nowego roku.

"Na pewno 800 plus od 1 stycznia 2024 roku będzie wprowadzone" - oświadczył Bochenek. "Pokażemy już w najbliższych miesiącach, na etapie przygotowywania budżetu, że pieniądze na ten program będą zagwarantowane" - zapowiedział.

Rzecznik PiS zwrócił też uwagę, że w zaproponowanym przez KO projekcie ustawy dot. waloryzacji świadczenia 500 plus do 800 złotych od 1 czerwca - nie wskazano źródeł finansowania. Zdaniem rzecznika PiS jest to "oszustwo". "Jeżeli politycy składają jakikolwiek projekt, bez wskazania źródeł finansowania, to oszukują swoich wyborów i do tego sprowadza się projekt złożony przez Donalda Tuska" - ocenił.

W połowie maja prezes PiS Jarosław Kaczyński ogłosił, że świadczenie 500 plus zostanie zastąpione nową stawką - 800 plus. Rozwiązanie miałoby obowiązywać od nowego roku. W odpowiedzi na to lider PO Donald Tusk zaproponował, by wprowadzić tę zmianę już 1 czerwca tego roku, na Dzień Dziecka. 17 maja szef klubu KO Borys Budka poinformował, że Klub Koalicji Obywatelskiej złożył w Sejmie projekt ustawy w tej sprawie.

Reklama

Premier Mateusz Morawiecki komentując propozycje opozycji ocenił, że jest ona "nietrafiona". Jak mówił, rząd ma wszystko przekalkulowane, przeliczone i przystępuje do konkretnych prac, by w pewnym rytmie wdrażać rozwiązania.

W czwartek w Radiu Zet były szef PO Grzegorz Schetyna mówił, że Polacy nie wierzą w obietnicę realizacji 800 plus przez PiS. Dodał, że partia rządząca już zaczyna wycofywać się z propozycji "800 plus". "Oni jej nie zrealizują. Tak uważam. (...) Ludzie nie wierzą w +800 plus+, Polacy nie wierzą, że to poprawi ich sytuację, nie wierzą, że zostanie to wprowadzone" - stwierdził Schetyna.

Zdaniem Schetyny, pomysł ws. 800 plus wrzucony przez Kaczyńskiego na konwencji PiS miał "przykryć kwestię kompromitacji z tą rakietą rosyjską, która wylądowała pod Bydgoszczą".

Autor: Daria Kania