Jak wskazuje bank, boom w złotowych kredytach mieszkaniowych nie ustaje, a dane BIK wskazują, że rośnie wielkość przeciętnego kredytu mieszkaniowego. Utrzymał się też solidny przyrost kredytów dla sektora przedsiębiorstw, który już niedługo wydźwignie ich dynamikę powyżej zera.

PKO BP zauważa, że relacja kredytów do depozytów spadła do 79,4 proc. czyli najniżej od lutego 2006 r. Spodziewamy się, że akcja kredytowa przyspieszy w tym roku. Banki mają przestrzeń do udzielania nowych kredytów, problemem może być popyt ze strony wyjątkowo płynnych firm. Stąd akcja kredytowa będzie naszym zdaniem kierowana głównie do gospodarstw domowych - pisze PKO BP w analizie.

Jak zaznacza bank, tempo wzrostu podaży pieniądza w maju spowolniło, a w danych zauważalna jest kontynuacja dotychczasowych trendów: wzrostu wolumenu gotówki w obiegu oraz depozytów bieżących, połączonego ze spadkiem depozytów terminowych.

Reklama