"Najnowszy odczyt nastrojów konsumenckich pokazuje, że koszty życia nadal stanowią wyzwanie dla wielu polskich konsumentów. 45 proc. badanych (o 2 pkt proc. mniej niż miesiąc wcześniej) uważa, że ich sytuacja finansowa jest gorsza niż w roku poprzednim. Nadal co trzeci mieszkaniec Polski obawia się o swoją zdolność do regulowania nadchodzących płatności, a co drugi nie będzie w stanie ponieść niespodziewanego wydatku. Na niezmienionym poziomie (76 proc.) pozostaje odsetek prognozujących dalszy wzrost cen najczęściej kupowanych produktów. Z kolei deklarujący brak pieniędzy na koniec miesiąca stanowią 38 proc. ankietowanych, o 3 pkt proc. więcej niż w grudniu 2023 r. Obawiający się o stan swoich oszczędności stanowią 39 proc. badanych, w porównaniu do 37 proc. miesiąc wcześniej" - czytamy w komunikacie.

Mimo wielu wyzwań coraz więcej Polaków zdaje się z optymizmem patrzeć w przyszłość. O 4 pkt proc., do poziomu 48 proc. wzrósł bowiem odsetek zakładających wzrost przychodów osobistych, a 38 proc. (+1 pkt proc.) oczekuje poprawy sytuacji finansowej. I tak 65 proc. badanych, o 5 pkt proc. mniej w porównaniu z poprzednią edycją badania, zakłada wzrost cen żywności i napojów bezalkoholowych. Wyższe ceny odzieży przewiduje z kolei 56 proc. respondentów (-3 pkt proc.). Na niezmienionym poziomie pozostaje odsetek osób wskazujących na możliwy wzrost cen alkoholu i tytoniu oraz cen paliw (odpowiednio 65 i 68 proc.). 72 proc. (+2 pkt proc.) prognozuje z kolei wzrost kosztów mediów domowych, wymieniono.

"Perspektywa wyższych rachunków stanowi jedną z przyczyn troski Polaków o kondycję finansów osobistych. Rosnące koszty życia są szczególnym wyzwaniem dla osób mających trudności z odłożeniem części zarobków na koniec miesiąca, co z kolei przekłada się na obawy związane ze stanem swoich oszczędności. Jednocześnie coraz mniej konsumentów spodziewa się podwyżek cen żywności, a niemal co druga osoba zakłada wzrost przychodów osobistych. Można więc zaryzykować stwierdzenie, że w najbliższych miesiącach nastroje dotyczące osobistej sytuacji finansowej powinny ulec poprawie" - skomentował partner, lider zespołu ds. sektora dóbr konsumenckich w Deloitte Michał Pieprzny, cytowany w materiale.

Niepokoje dotyczące przyszłych poziomów cen dotyczą nie tylko Polski, ale również innych krajów. Największy odsetek mieszkańców obawiających się dalszych wzrostów kosztów odnotowano w RPA (84 proc.), Hiszpanii (82 proc.), Francji (82 proc.) oraz w Meksyku (76 proc.). Na drugim krańcu zestawienia obaw dotyczących inflacji znajdują się Holandia (73 proc.), Indie (67 proc.), Japonia (63 proc.) oraz Arabia Saudyjska (62 proc.).

Reklama

Najnowsza wersja badania została przeprowadzona pod koniec stycznia 2024 r. Była to 51. edycja przeprowadzona globalnie i 42., w której wzięli udział konsumenci z Polski. W sumie eksperci Deloitte przebadali mieszkańców 19 krajów, oprócz Polski, byli to obywatele: Arabii Saudyjskiej, Australii, Brazylii, Kanady, Chin, Holandii, Hiszpanii, Francji, Niemiec, Indii, Japonii, Meksyku, RPA, Korei Południowej, Włoch, Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych i Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

(ISBnews)